To mecz drużyn, które lubią przede wszystkim bronić. Oczywiście, bardziej utytułowany zespół z Turynu potrafi również atakować, dzięki czemu już jedną nogą jest mistrzem Włoch. W dodatku nadal walczą w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Juventus ma 15 punktów przewagi nad drugim Lazio i ma o 29 punktów więcej niż ich dzisiejszy rywal. Piłkarze Massimiano Allegriego wygrali 22 razy, 7 zremisowali i 2 przegrali. Strzelili 59 bramek, a stracili 15. Ciekawe jest to, że Juventus nie strzela w ostatnich spotkaniach zbyt wiele bramek. Po raz ostatni 3 lub więcej bramki zdobyli w lutowym meczu z AC Milan na Juventus Stadium a 2 bramki w meczu wyjazdowym zdobyli ostatni raz 15 lutego w meczu z Ceseną. W meczach wyjazdowych wygrali 8 razy, 5 zremisowali i 2 przegrali. Strzelili w nich 21 bramek, tracąc 8. W ostatnich 5 meczach wygrali tylko jedno spotkanie. Ich dzisiejszy rywal walczy o miejsce premiowane awansem do Ligi Europy. Jak dotychczas zajmuje 9 miejsce. Piłkarze trenera Ventury wygrali 11 spotkań, 11 zremisowali i przegrali 9. Strzelili 36 bramek, tracąc przy tym 33. W meczach u siebie wygrali 5 spotkań, 7 zremisowali i przegrali 3 razy. Strzelili 16 bramek, a stracili 12. Patrząc na to, jak Juventus gra na wyjeździe i jak obydwie drużyny strzelają, a właściwie nie strzelają, stawiam na nudne spotkanie i 0:0 lub 1:0 dla "Starej Damy"
Derby Turynu, Juventus ma już praktycznie zapewnione mistrzostwo, Torino ma jeszcze szanse załapać się na europejskie puchary. Jesienią było 2-1 dla Juventusu. Dziś jednak stawiam na lepszy wynik ekipy Glika czyli na remis. JUventus na pewno potraktuje ten mecz powaznie, idzie przecież o wpływy w mieście i to komu kibicowac będa w przyszłości kibice (nowi). Torino niemal w pełnym skladzie. Juventus tradycyjnie bez kilku piłkarzy, w tym Pogby. Juventus wygrał jak napisałem 2:1, ale to było szczęśliwe zwyc. po golu w doliczonym czasie i to Pirlo, który strzela gole praktycznie ze stałych frag. a tu oddał super strzał zza pola karnego/ Dla Torino mecz ma nie tylko prestiżowe znaczenie, dla Juventusu już nie aż tak, ale Juve na pewno będzie chciało kontynuowac serię bez porazki w derbach.Torino nie przegrało od 4 kolejek. Wiadomo też że na takie spotkania zawsze bardziej zmobilizowane są teoretycznie słabsze zespoły. Do tego Torino ma tylko 3 porażki u siebie i aż 7 remisów, b.dużo. Dla Juventusu, ten mecz nie powinien zakończyć się porązka, mają swietny sezon i tylko 2 porazki w lidze, do tego awansowali do finału PW i do 1/2 LM. Bardzo prawdopodobny wydaje mi się remis, a miarę bezpieczny handicap na Torino. Juve ma az 29 pkt więcje