Na dzień dzisiejszy przygotowałem analizę z ligi włoskiej w meczy pomiędzy ostatnio świetnie grającym Sassoulo jak i Chievo.Drużyna z Werony pokonała w ostatniej kolejce na wyjeździe Udinese 2:1. Do 82 minuty prowadzili w tym meczu gospodarze, ale w końcówce Chievo strzeliło dwa gole i odniosło niespodziewane zwycięstwo.To pierwsza wyjazdowa wygrana Chievo od marca tego roku kiedy drużyna Rolando Marana ograła Sampdorię i jednocześnie ledwie trzecie zwycięstwo na wyjazdach w tym roku.Zwycięstwo Chievo zapewnił Lucas Castro, który najpierw strzelił gola, a następnie zaliczył asystę przy trafieniu Cacciatore w doliczonym czasie gry. Był to jego zaledwie piąty gol w Chievo.Latem zawodnikiem Chievo został ostatecznie wcześniej wypożyczony z Sassuolo Antonio Floro Flores, który dla poprzedniego klubu zdobył aż 15 bramek, a w Chievo jak dotąd trafił raz.Drużyna Eusebio di Francesco wygrała w niedzielę u siebie z Genoą 2:0. Mimo braku kontuzjowanego Berardiego gospodarze w drugiej połowie strzelili dwa gole zaliczając kolejne zwycięstwo w tym sezonie. Gdyby nie fatalny błąd organizacyjny z meczu z Pescarą zespół z Emilia Romagna byłby w tabeli wyżej. W czwartek Włosi zadziwili Europę wygrywając u siebie aż 3:0 z Athletic Bilbao. Dwa gole i asystę ma już na koncie Gregoire Defrel, który ostatnio strzelił drugiego gola. Rzut karny pod nieobecność Berardiego wykorzystał Politano.Aż sześć z dwunastu spotkań na wyjeździe w tym roku wygrała drużyna Eusebio di Francesco, która zakończyła poprzedni sezon z ośmioma wygranymi, na czwartym miejscu pod względem spotkań na wyjeździe. Oba zespoły bardzo dobrze poczyniają sobie w obronie dlatego liczę na bardzo małą ilość goli lub 0:0.