Spotkanie dwóch beniaminków w Serie B czyli Nocerina podejmuje Veronę na Stadio San Francesco. Nocerina raczej nie będzie dobrze wspominać awansu do Serie B bo pierwszy sezon w 2 lidze mają tragiczny. Do miejsca pozwalającego utrzymanie tracą aż 9 punktów, a do miejsca dającego baraże o pozostanie 5 punktów, więc musieliby radykalnie odmienić obliczę gry, jeśli chcą pozostać. Nocerina przede wszystkim jest najsłabszą drużyną jeśli chodzi o tracone bramki, bo stracili ich aż 56. Nocerina zaraz za Pescarą jest drużyną w której meczach pada najwięcej bramek. U siebie 3.14 więc zazwyczaj są to overy 2,5 i to jest dobra drużyna to zgarnięcia kasy na overach. Ostatnio nawet udało im się pokonać innego beniaminka Gubbio (2:1), ale to Gubbio też zajmuje dopiero 19 miejsce w tabeli. Dziś przyjeżdza do Noceriny Verona, ktora jest niespodzianką tego sezonu i chce awansować do Serie A. Verona zdobyła 60 punktów i to jest wynik tylko 3 punktów mniejszy niż lidera Torino. Dziś te straty mogą odrobić, bo przede wszystkim Verona gra szczelną włoską defensywną piłkę i nawet można tutaj liczyć na 0:1, ale prędzej skłaniałbym się ku 1:2/1:3. Verona straciła aż 28 bramek mniej od Noceriny, więc jest to praktycznie bramka różnicy co mecz. Także forma tego zespołu jest świetna, bo wygrali 6 z ostatnich 10 meczów, choć te 4 razy tracili punkty właśnie na wyjazdach. U siebie zawsze punktują. Ale mimo wszystko na wyjazdach nie mają złych statystyk - 24 punkty zdobyte, to 5 mniej od Torino i daje to 6 miejsce w tabeli wyjazdowej z bilansem 7-3-5 zatem najczęściej i tak wygrywają. Nocerina u siebie jest też najsłabsza w lidze gdzie w 16 meczach zdobyli 11 punktów, choć zdobyli też aż 21 bramek. Reasumując, bardziej dojrzałą piłkę grają goście i to oni będą uprzywilejowani w tym meczu.