Dzisiaj kolejny pojedynek na boiskach Serie A. Vice-Lider Juventus (2 mecze mniej od liderującego Milanu)podejmie na wyjeździe 13 Parme. Każdy z nas, kto interesuje się futbolem wie, że w lidze łwoskiej remisów nie brakuje... Ciekawy jestem czy Joanna Mucha wiedziała y dlaczego Juventus musi grac dzisiaj o 18-30. Mniejsza jednak o to, zostawmy, żary i panią Asię w spokoju. JUventus sój ostatni mecz w lidze zremisował z Sieną 0-0 i to jest u siebie. Siena ejst drużyną słabszą od Parmy a dzisiaj Juve będzie musiał grać jeszcze na wyjeździe. Obecenie najlepsza ekipa we Włoszech w tym sezonie jeszcze nie przegrała, ale uwaga zrmeisowała aż 9 razy! Na ostantich 5 spotkań były to 2 remisy, wczesniej wymieniony ze Sieną oraz z Calgari. Parma natomiast w tym sezonie odnotowała 6 remisów. Na 5 ostatnich spotkań t równiez 2 remisy. Czyli obie drużyny w ostatnich kolejkach remisują ze skutecznością 40%. Juventus będzie chciał dzisiaj zapewne odzyskać fotel lidera podczas gdy Milan będzie grał w Lidze Mistrzów, ale może to ich doprowadzić do zguby a remis raczej nikogo tutaj nie zaskoczy. Powiem, szczerze, że obawiam się trochę zwycięstwa Parmy, ale remis jest naprawdę obiecujący. Na wyjazdach Juve remisowała na ostatnie 5 spotkań 3 razy! Parma dokładnie tyle razy samo u siebie. Z tych statystyka mamy już 60% skuteczności na remis. Kurs jest naprawdę warty pogrania chociaż za minimalne pieniądze.
Mniej interesujące spotkanie Lm, może okazac się lepszy widowiskiem niż klasyk zapowiadany na dzisiaj czyli mialn-Arsenal. Mecz jak zwykle rozpocznie się o 20-45 i ejst rudny do przewidzenia, na pewno będzie zacięty i remis jest prawdopodbny. Lider ligi portugalskiej Benfa niemal nie przegrywa. Imponuje przede wszystkim atakiem, gdzie jest Hiszpan Nolito( sprowadzony latem z Barcelony) do tego Saviola i Cardozo. Świetny sezon rozgrywa Witsel( w Polsce znany jako rzeźnik, ale tak naprawdę to piłkarz o wielkiej technice i zapewne niebawem trafi do jednego z największych klubów Świata). Zenit to drużyna, która nie ejst przyzwyczajona do rywalizacji ostatnimi czasy, wbre przeciwnie Benfa. Jednak graja u siebie i będą chcieli uzyskąć jakiś korzystny rezultat. Myślę, że bedzie 1-1, bo ktoś strzeli i wtedy ten drugi ruszy do ataku, gdyz obie ekipy mają ambicje. Benfica jest silna na swoim stadionie, gdzi ew tym sezonie jeszcze nie przegrała ani razu co więcej nawet nie zremisowała i ekipa z Portugalii bardzo dobrze wie, że dzisiaj bramkowy remis może dac przepustkę do dalszej fazy Champions League.
Liga Mistrzów 20:45 Bayer Leverkusen - FC Barcelona Analiza: Dzisiaj o 20:45 wraca Liga Mistrzów. Barcelona w lidze notuje słabe wyniki na wyjazdach, ale to nie ma nic wspólnego z LM. Zwłaszcza, że większość strat punktowych to brak szczęścia albo po prostu złe decyzje sędziów. Ekipa Aptekarzy jest znacznie osłabiona na dzisiejsze spotkanie. Nie zagrają Eren Derdiyok oraz Sidney Sam. Szwajcarski napastnik, najlepszy strzelec ekipy z Leverkusen, nadepnął w swoim mieszkaniu na rozbite szkło i ma założone aż siedem szwów. Sam natomiast doznał kontuzji uda i w jego przypadku absencja będzie nieco dłuższa – możliwe nawet, że nie wystąpi w rewanżu na Camp Nou. Do tego na treningu kontuzji doznał Danny da Costa, który zderzył się z bramkarzem Fabianem Giefer. Kontuzjowany jest również Michael Ballack. W obozie z Katalonii lista kontuzjowanych ostatnio trochę się skrócił. DO gry powrócił Pedro i Sanchez, który grał i tak pomimo kontuzji barku. Wzmocnieniem jest tez oczywiście powrót Iniesty i to chyba największe wzmocnienie. Pedro kontuzjowany czy nie, jest jak na razie bezużyteczny dopóki nie powróci do swojej formy. Fontas, Afellay i Villa to oczywiście trójka która nie zagra jeszcze długo. Do tego dochodzi brak Keity, który dopiero wraca do Barcelony, na dodatek jest zmęczony PNA. Tyle jeżeli chodzi o kontuzje... Piłkarze Barcelony muszą wygrać i basta. Muszą pokazać swoją siłę i sportową złość o czym mówił Dani Alves i Pep Guardiola na konferencji. Trzeba iść dalej i zapomnieć porażkę z Osasuna w sobotę. Barcelona jest najlepsza na świecie i widzi to każdy, nawet kibice Realu, ale oni boją się o tym mówić. Mnie nie dziwi również słabsza forma w styczniu i na początku lutego, za Guardiolii zawsze tak było i będzie. Jednak teraz czas już rozkręcić Kataloński walec. Real powinien się modlić, żeby nie trafić na Barcę przed finałem (jeżeli obie ekipy oczywiście tak daleko zajdą), bo jest drużyną słabszą i dwumeczu jeżeli Barcelona gra swoje nikt jej nigdy nie pokona. CdR pokazało, że to są dalej lata świetlne. Barcelona obroni w tym sezonie LM i zacznie się to od potyczki z Leverkusen. Dzisiaj zobaczymy piękną grę i golleadę. Messi sięgnie po 4 z rzędu złotego buta za króla strzelców LM. Pep zapewne wystawi dzisiaj, Xaviego Inieste i Fabsa którzy odpoczywali w ostatnim meczu ligowym. Wszystko wskazuje na Barcelonę dzisiejszego wieczora. Warto dodać tez, że Leverkusen w w rodzimej lidze sobie nie radzi. Tracą 15 pkt do liderującej drużyny Klopa i o mistrzostwie mogą już zapomnieć. Odpadli również z Pucharu Niemiec! Pogoda na bay Arena ma być całkiem dobra, chodzi o dodatnią temperaturę o co wszyscy się obawiali. jednak zapowiadane są opady deszczu, ale to nie będzie takie straszne. Dobre wkręty i piłka będzie chodzić jak po sznurku. Today we see the magic, again! VeB y CeC btw. znany również jako Smutek
Uważam, że wygra Olimpiakos, bo znaczeni się wzmocnił kupująć Kazima Kazima. Do tego Grecy są wyśmeini w lidze. Ostatnie 5 spotkań w Grecji to zwycięstw. Rosjanie nie sa przygotowani do sezonu, bowiem ich rozgrywki na długi czas były wstrzymane... Rubin pozbył się kilku kluczowychz awodników latem... Do trener drużyny z mroźnej Rosji jasno powiedział, że priorytetem w tym sezonie jest liga krajowa a nie europejskie puchary. Można się dzisiaj spodziewać rezerowwego składu. Grecy jak zwykle chca powalczyc w pucharach, bo dla nich to ważny turniej nawet jeżeli to nie LM.Makoun czy Djebbour potrafią strzelac bramki i rzekonali nas o tym juz nie ejden raz. Z rudiej strony mamy Nelsona Valdeza który wyraźnie jest bez formy. Wątpliwe jest by dzisiaj nagle ja odzyskał. Oczywiście zimny teren a przede wszystkim swój wskazuje na ROsjan, ale właśnie dlatego grecy pojechali tam szybciej od razu po lidze i tez dlatego mecz rozgrywany jest o godzinie 12:00 żeby byl rozegranyw miare europejskich warunkach. Na bramce Olimpiakosu mamy ostatni znakomitego Megyeri i jestem pewny, że dalej będzie w formie i zatrzyma szarże Dyadyun czy martinsa. Kurs również bardzo kuszacy, myslę, że warto pograc to spotkanie...
Dzisiaj o godzinie 20:45 odbędzie się jeden z przedostatnich meczów eliminacyjnych do Euro 2012. Jak dla mnie jest to dzisiaj najciekawszy i najbardziej zacięty pojedynek. Zmierzą się dwie drużyny z grupy F. Chorwacja ma 19 pkt a Grecja 18 pkt. Jak widać pomiędzy tymi ekiami rozstrzygnie się bezpośredni awans z tej grupy. AÂatwo licząc Chorwacja wystarczy remis a Grecja musi wygrać. Nie trudno przewidzieć jak będzie grała więc Chorwacja a wszyscy dobrze wiemy jak Grecy najbardziej lubią grać. AÅ¡miało można snuć domysły, że będzie to typowy mecz na remis i to nawet na tej najmniej atrakcyjny 0-0. Nie bez powodu kursy na under 2,5 wynoszą tylko 1,50. teraz najważniejsza, każdy chyba wie, że Grecja uwielbia remisować. W tych eliminacjach nie przegrali żadnego spotkania w przeciwieństwie do Chorwacji. Jednak Grecy wygrali 5 razy i 3 razy zremisowali w tym niedawno 1-1 z AÂotwą. Do tego, ciekawostka, Grecy zagrali pomiędzy spotkaniami eliminacyjnym 3 mecze towarzyskie i uwaga 3 zremisowali! Kolejno z Polską, Ekwadorem i Bośnią. Chorwaci w dwóch ostatnich spotkaniach towarzyskich również zaliczyli 2 remis (Irlandia i Francja). Do tego w pierwszym meczu pomiędzy tymi ekipami padł remis 0-0 , tak jak mówiłem tutaj po grze właśnie na taki wynik i wszystko mówi, że dzisiaj będzie podobnie. Te ekipy spotkały się jeszcze ostatnio w 2001 roku i również padł remis, ale tym razem 2-2.Był to mecz towarzyski. Powodzenia, typ naprawdę ciekawy i warty zagrania. Na innych forach znany tez jako Profesor10