Ostatnie spotkanie fazy pucharowej i starcie faworyta z kopciuszkiem tych rozgrywek. Bez wątpienia to Anglicy muszą to spotkanie wygrać i awansować do kolejnej fazy. Islandczycy wyszli z grupy z drugiego miejsca wyprzedzając Portugalię jednak w swoich meczach nie grali wielkiego futbolu. Islandia dotychczas nie przegrała jeszcze meczu na Euro i typuję, że w ich przypadku będzie tak jak z reprezentacją Węgier. Rozbudzone nadzieje po fazie grupowej jednak w obliczu meczu o wszystko nie będzie już tak łatwo. Anglicy natomiast według mnie nie zagrali jeszcze ani jednego meczu na swoim poziomie. W eliminacjach gdzie wygrali wszystkie spotkania grali na luzie co przekładało się na znakomitą grę. W tegorocznym turnieju wywalczyli awans z drugiego miejsca jednak remisy z tragiczną Rosją czy Słowacją chluby im nie przynoszą. Stawiam dziś na wygraną Anglików licząc w końcu na to, że zaprezentują grę godną ich ligi :)