Atletico to na pewno nie jest maszynka do zdobywania goli i grania efektownego. Tutaj przede wszystkim liczy się efektywność i wygranie chociażby 1:0. Atleti w lidze w 6 spotkaniach wygrali 3 razy i 3 zremisowali. Strzelili 12 bramek, a stracili tylko 2. Trzeba jednak powiedzieć, że 9 bramek strzelili w 2 spotkaniach. U siebie wygrali 2 spotkania i jedno zremisowali. Jeżeli chodzi o Ligę Mistrzów, to pierwsze spotkanie wygrali 1:0 na wyjeździe z PSV. Patrząc na fazę pucharową w poprzednim sezonie CL, to w żadnym spotkaniu nie padło powyżej 2,5 bramki. Patrząc na ich dzisiejszych rywali, to jak na razie widać wyraźną grę po przejęciu drużyny przez Carlo Ancelottiego. Drużyna już nie wymienia miliona podań na własnej połowie i do łask wrócił Franck Ribery, który wrócił do swojej dawnej formy. W lidze mają komplet 5 zwycięstw z bilansem bramkowym 15:1. Jak na razie rozegrali 2 wyjazdowe mecze w których strzelili 3 bramki, nie tracąc żadnej. Jeżeli chodzi o Ligę Mistrzów, to w pierwszym spotkaniu zabawili się u siebie z FK Rostov wygrywając 5:0. Bayern na pewno nie zagra tutaj otwartej piłki, będzie się nastawiał na 1,2 bramki, a i nie chce mi się wierzyć, że gospodarze ruszą od 1 minuty na Niemców