Już dzisiaj o 21.30 rozpocznie się mecz pomiędzy Atletico Madryt, a Malagą. Ta potyczka zostanie rozegrana w cieniu Derbów Europy, ale też będzie bardzo ciekawa. Stawiam w tym meczu na wygraną zawodników gospodarzy. Podopieczni Diego Simeone są w tym sezonie w naprawdę fantastycznej dyspozycji. Szczególnie mowa tutaj o Kolumbijczyku Radamelu Falcao, który strzelił już kilka ważnych bramek dla swojej ekipy. Kto wie, czy i dzisiaj bramkostrzelny zawodnik nie strzeli choćby jednego gola. Atletico Madryt po 6 kolejkach jest na 2 miejscu w tabeli. Podopieczni Diego Simeone mają już na swoim koncie 16 oczek i ustępują tylko wielkiej FC Barcelonie. W pokonanym polu zostawili już 5 ekip (Real Valladolid, Rayo Vallecano, Ath. Bilbao, Betis Sevillę i Espanyol), a tylko raz zgubili punkty (na inaugurację z Levante UD). Wygrali także mecz z Chelsea Londyn w Superpucharze Europy, co też pokazało, że są w niezłej dyspozycji. „The Blues†poza tą porażką wygrywają praktycznie wszystkie swoje mecze w Premier League. Potem Atletico notowało już same zwycięstwa w Primera Division. Gra Atletico Madryt naprawdę może się podobać. W tym sezonie podopieczni Diego Simeone 3 razy grali u siebie i wszystkie te mecze wygrali: 4-0 z Athletic Bilbao, 4-3 z Vallecano i 2-1 z Realem Valladolid. Dodatkowo najważniejsi gracze dostali wolne od Diego Simeone i nie grali podczas meczu Ligi Europy z Viktorią Pilzno. To powoduje, że będą o wiele bardziej wypoczęci, niż zawodnicy hiszpańskiej Malagi. Oni musieli udać się na podróż do Belgii. Wygrali mecz z Anderlechtem Bruksela, ale zostawili na boisku sporo sił. Malaga też nieźle spisuje się w Primera Division, ale moim zdaniem jest to jednak sporo niższa forma, niż u Atletico. Gracze Malagi mają na swoim koncie 14 oczek. W ostatnim meczu wyjazdowym tylko zremisowali na wyjeździe z Athletic Bilbao 0-0. Baskowie są w słabej formie, a mimo to potrafili zatrzymać Malagę. Zawodnicy z Madrytu moim zdaniem dzisiaj z nimi wygrają. Podopieczni Diego Simeone umieją grać z Malagą na swoim boisku. W poprzednim sezonie pokonali Malagę u siebie 2-1. Teraz stawiam na zdecydowanie bardziej przekonujące zwycięstwo graczy Atletico. Atut własnego stadionu, lepsza forma piłkarska i większe wypoczęcie po grach w środku minionego tygodnia – wszystko wskazuje tutaj na wygraną gospodarzy.