Barcelona już wyszła z drobnego kryzysu, który spowodował to, że do ostatniego meczu będą drżeć o to, czy zdobędą mistrzostwo La Liga. Na pewno jednak ciężko będzie udobruchać kibiców odpadnięciem z Ligi Mistrzów i gospodarze będą chcieli strzelać swoim rywalom jak najwięcej bramek. Zresztą bilans 3 ostatnich zwycięstw jest fantastyczny, bo 16:0. Barca zgromadziła na tę chwilę 85 punktów, tyle samo co Atletico i o 1 więcej niż trzeci Real. Wygrała 27 meczów, 4 zremisowała i 5 przegrała. Strzeliła aż 104 gole, a straciła 29. W meczach na Camp Nou wygrali 15 razy, 1 zremisowali i 2 przegrali. Strzelili rywalom 62 gole, a stracili 14. Pomimo tego, że są to derby Barcelony, to wydaje się, że Espanyol, który już nie jest tak dobry, jak parę lat temu, nie będzie groźny dla "Blaugrany". Goście zajmują 14 miejsce z przewagą 5 punktów nad strefą spadkową co raczej im daje utrzymanie. Wygrali 11, zremisowali 7, a przegrali 18 razy. Strzelili 36 bramek, a stracili aż 67 co czyni ich drugą najgorszą defensywą. W meczach wyjazdowych wygrali 3 razy, 2 zremisowali i przegrali aż 13-krotnie. Strzelili 18 bramek, a stracili 41. W poprzednim sezonie Barcelona wygrała 5:1 i dziś liczę na podobne, a nawet na wyższe rozstrzygnięcie