W meczu Boston Bruins z Caroliną Hurricanes wszystko zdaje się być pewne już przed samym spotkaniem. Wiadomo, że gospodarze są megafaworytem tej rywalizacji. Wprawdzie gospodarze nie są w swojej optymalnej formie lecz w meczu z najsłąbszą drużyną Konferencji Wschodniej nie może być innego roztrzygnięcia niz zwycięstwo mistrzów NHL. Bostończycy w ostatnich pięciu spotkaniach tylko 3-krotnie udowodnili wyższość nad swoimi przeciwnikami (4:1 z New Jersey Devils, 6:5 po dogrywce z Philadelphią Flyers i wczorajsze zwycięstwo 4:3 z Ottawą). U siebie są jedną z najlepiej grających drużyn w całej NHL, choć ich ostatnie zwycięstwa nie przekonują. Dotychczas u siebie wygrali 15-krotnie, 3 razy remisowali i 7-krotnie schodzili z lodowiska pokonani. Hokeiści Hurracanes mają o 19 punktów mniej od Bostonu (i rozegrali cztery mecze więcej). W ostatnich tygodniach nie grali żle, kiedy to pokonali 3:0 Washington i 2:1 Winnipeg (oba u siebie), do tego przegrali po dogrywce z NY Isladers i Pittsbourg Pinguins. Zeszłej nocy zagrali jednak karygodnie i na włąsnym lodowisku zostali rozbici przez NY Islanders aż 5:2. Każdy inny wynik niz wysoka wygrana Bruins będziue wielkim zaskoczeniem. Stawiam na zwycięstwo Bostończyków z handi -1.