O 3.00 dojdzie do ciekawego pojedynku pomiędzy Calgary Flames a Phoenix Coyotes. Zacznijmy od początku, w bramkach bez większych niespodzianek Kiprusoff oraz Smith. Ten pierwszy ostatnio puścił sześć bramek kiedy to Calgary podejmowało Edmonton, Smith ostatnio też puszcza więcej bramek niż „ustawa przewidujeâ€, ale jednak lepszym bramkarzem wg mnie jest golkiper Kojotów. Zarówno jedni jak i drudzy mają spore problemy kadrowe, nie będę tu wymieniał poszczególnych zawodników bo ostatnio pisałem analizy zarówno na Calgary jak i na Phoenix i nic się nie zmieniło, może oprócz jednego,że do długiej listy kontuzjowanych graczy Flames doszedł obrońca Butler. Ostatnie pięć pojedynków między obiema ekipami były pod dyktando Kojotów, Phoenix wygrało cztery z pięciu spotkań. Podsumowując, myślę,że dziś czas na kolejny zwycięstwo Kojotów, będzie to ciężki mecz i bardzo prawdopodobne,że z małą ilością bramek ale stawiam wynik 2-3.Powodzenia.