Faworytem dla mnie spotkania Celta Vigo - Real Madryt jest drużyna z Madrytu. Gospodarze jednak tanio swojejskóry nie sprzedaja. Jednak ostatnie siedem porażek w dziewięciu meczach u siebie z Realem mówią same za siebie. Dwa sezony temu sezonie Celta wprawdzie pokonała Real u siebie 2:0 w końcówce sezonu zupełnie odbierając Królewskim szanse na Mistrzostwo, ale wtedy zespół prowadził jeszcze Luis Enrique, a strzelec dwóch goli Brazylijczyk Charles był w wybornej formie. Real wygrał jednak aż sześć z ośmiu spotkań na Balaidos i tym razem oczywiście również będzie faworytem starcia. Ostatnie spotkanie real wygrał w Vigo 4:2. Sądzę, ze i tym razem Real strzeli więcej goli od gospodarzy i zwycięży 3:1. Myslę, żekazdy inny wynik niz zwycięstwo Realu byłby jednak sporą niespodzianką. Real to jednak firma i nie pozwoli sobie na taką wpadkę. Faktem jest, ze Celta wystartowała w tym sezonie rewelacyjnie i aktualnie zajmuje fotel wicelidera, mają tyle samo punktów co Real i Barcelona, ale w bezpośrednich starciach z Realem , Barceloną czy Atletiko Madryt jest wydaje mi się jednak na pozycji straconej.