Mecz Celtic z Lincoln w związku z sensacyjnym wynikiem w pierwszym meczu będzie jednym z ciekawszych spotkań jakie zostaną rozegrane w środę wieczorem. Celtic, który pewnie wygrał rozgrywki w swojej lidze zapewne inaczej wyobrażał sobie swój udział w el LM. Pierwszy mecz i sensacyjna przegrana z Mistrzem Gibraltaru spowodowała, że już w rewanżowym spotkaniu będą chcieli udowodnić wszystkim, że był to wypadek przy pracy i rewanż będzie pokazem ich faktycznej siły. A u siebie Celtic grać potrafi – w poprzednim sezonie w 19 meczach zanotowali oni bilans 14-4-1 a obecnie notuje 12 kolejnych spotkań bez przegranej a w 3 ostatnich wygranych spotkaniach strzelili oni aż 12 bramek. Nieważne co stanie się w meczu rewanżowym Mistrz Gibraltaru już został zwycięzcą tej rywalizacji. Nikt bowiem nie spodziewał się, że zespół z małego kraju postawi się wielkiemu Celticowi. Wygrana w pierwszym meczu daje im oczywiście nadzieje na awans ale realnie należy spojrzeć i stwierdzić że to nie ma prawa się wydarzyć. I choć w meczach wyjazdowych w lidze Lincoln zanotował bilans 12-1-1 to jednak siła ligi Gibraltaru pozostaje wielką niewiadomą aby na tej podstawie dawać im szanse w rewanżu.