Mecz Celtic z Lincoln w związku z sensacyjnym wynikiem w pierwszym meczu będzie jednym z ciekawszych spotkań jakie zostaną rozegrane w środę wieczorem. Celtic, który pewnie wygrał rozgrywki w swojej lidze zapewne inaczej wyobrażał sobie swój udział w el LM. Pierwszy mecz i sensacyjna przegrana z Mistrzem Gibraltaru spowodowała, że już w rewanżowym spotkaniu będą chcieli udowodnić wszystkim, że był to wypadek przy pracy i rewanż będzie pokazem ich faktycznej siły. A u siebie Celtic grać potrafi – w poprzednim sezonie w 19 meczach zanotowali oni bilans 14-4-1 a obecnie notuje 12 kolejnych spotkań bez przegranej a w 3 ostatnich wygranych spotkaniach strzelili oni aż 12 bramek. Nieważne co stanie się w meczu rewanżowym Mistrz Gibraltaru już został zwycięzcą tej rywalizacji. Nikt bowiem nie spodziewał się, że zespół z małego kraju postawi się wielkiemu Celticowi. Wygrana w pierwszym meczu daje im oczywiście nadzieje na awans ale realnie należy spojrzeć i stwierdzić że to nie ma prawa się wydarzyć. I choć w meczach wyjazdowych w lidze Lincoln zanotował bilans 12-1-1 to jednak siła ligi Gibraltaru pozostaje wielką niewiadomą aby na tej podstawie dawać im szanse w rewanżu.
Pierwsze spotkanie to ogromna sensacja i zagranie na nosie bukmacherom, bo Gibraltarczycy wygrali 1:0 po golu na co dzień policjanta. Oczywiście Celtic narobił sobie sporo wstydu, bo przegrać z amatorami to nie lada wyczyn, a i oberwało się Brendanowi Rodgersowi. Do klubu trafił Moussa Dembele, który miał świetny sezon w barwach Fulham w Championship i wydaje się, że dziś będzie miał sporą szansę rehabilitacji. Nie ma co tutaj wspominać o siłach obydwóch zespołów, bo wiadome jest, że to Celtic jest o wiele mocniejszym zespołem, z lepszymi zawodnikami, którzy w przeciwieństwie do Lincoln FC w pełni poświęcają się piłce. Wracając do pierwszego spotkania, to Celtic miał sporą przewagę, jednak Lincoln wcale nie grał źle w piłkę, bo stworzył parę innych sytuacji. Wynik był o tyle zaskakujący, że Szkoci grali bardzo dobrze w sparingach przedsezonowych, wygrywając m.in. 4 dni temu z Wolfsburgiem 2:1, czy wygrywając z Olimpiją Ljubljana oraz ze Sturmem Graz. Goście mają w swoich szeregach reprezentantów Gibraltaru, lecz to nie jest wyznacznikiem ich siły, bo kadra Gibraltaru jest jedną z najgorszych drużyn w Europie. Co ciekawe, w swojej lidze w 27 meczach strzelili aż 130 goli. Nie wyobrażam sobie kolejnej kompromitacji Szkotów, stawiam na pogrom gości
W jednym z dzisiejszych meczy rewanżowych kwalifikacji Ligi Mistrzów drużyna Celticu podejmie na swoim boisku drużynę Lincoln z Gibraltaru. Spodziewam się w tym pojedynku sporo bramek ze strony gospodarzy, którzy przed tygodniem zbłaźnili się przegrywając z amatorami 0-1. Celtic to renomowana drużyna na całym świecie i taki wynik nie przystoi im osiągać, dlatego dziś muszą zrewanżować się i pokazać kibicom i całemu światu swoją klasę. Podopieczni trenera Rodgersa poprzedni sezon zakończyli na 1 miejscu mając 15 punktów przewagi nad Aberdeen strzelając w sezonie zasadniczym 93 bramki. Gospodarze dzisiejszego pojedynku na 10 ostatnich meczy zanotowali 2 porażki z St. Johnstone w lidze i tydzień. Na swoim boisku gracze ze Szkocji nie przegrali od 12 meczy notując 2 remisy. Goście z Gibraltaru to prawdziwy kopciuszek w piłce europejskiej i ten wynik 1-0 okrzyknięto ogromną sensacją. Lincoln na swoim terenie jest bezkonkurencyjne, ale w piłce europejskiej ostatnio nic nie osiągał, ale w tym sezonie wyeliminował już Estońską Florę pokonując ich 2-0 u siebie i przegrywając na wyjeździe 1-2. Dziś jednak już niespodzianki nie będzie,bo Celtic aby zatrzeć tą wpadkę zechce ich roznieść i wygrać strzelając im sporo bramek a że potrafią to zrobić niech będzie przykładem wygrane z Motherwell 7-0, czy z Hamilton 8-1. Szkoci 4 dni temu grali spotkanie towarzyskie z niemieckim Wolfsburgiem gdzie wygrali 2-1, z klubem który prezentuje o kilka krotonie wyższy poziom niż Lincoln, dlatego Celtic urządzi sobie trening strzelecki i zaaplikuje swoim przeciwnikom przynajmniej 4 bramki nie tracąc żadnej.
W jednym z dzisiejszych spotkań rewanżowych kwalifikacji LM na boisku zobaczymy jedenastki Celticu Glasgow oraz Lincoln FC.Zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są gracze gospodarzy,którzy nie powinni mieć żadnego problemu z pewnym i przekonywującym zwycięstwem.W 1-wszym meczu pomiędzy tymi ekipami sensacyjnie wygrał mistrz Gibraltaru 1:0,jednakże wynikało to według mnie z lekceważącej postawy mistrza Szkocji i nie do końca profesjonalnego podejścia piłkarzy tej ekipy.Dzisiaj o takiej postawie nie może być mowy i dlatego jestem przekonany że gracze szkoccy zagrają na maksimum swoich możliwości i nie zlekceważą swojego rywala,cisnąc swojego rywala od początku spotkania i rozstrzygając ten pojedynek już w początkowej fazie.Za ekipą gospodarzy przemawiają umiejętności techniczne,gdyż zespół ten jest w pełni profesjonalny,natomiast gracze z Gibraltaru to amatorzy,na codzień zajmujący się innymi zajęciami.Poza tym jeżeli weźmiemy pod uwagę siłę obydwóch lig to widać przepaść i dlatego też jestem pewny że Celtic dzisiaj pokaże swoją klasę.Za zespołem gospodarzy przemawia również atut własnego boiska,gdyż w Glasgow przegrali w ubiegłym sezonie ligowym zaledwie 1 raz,a wygrany 4 dni temu mecz z Wolfsburgiem pokazuje że forma tej ekipy idzie cały czas w górę.Reasumując uważam że poważne podejście gospodarzy do tego spotkania,umiejętności poszczególnych graczy a także potencjał obu ekip pozwoli wygrać Celticowi minimum 3-4 bramkami i awansować do następnej rundy
Była kompromitacja w pierwszym starciu, takiemu zespołowi jak Celtic nie wypada wykonywać takich rzeczy. Pozostało to na pewno w pamięci zawodników i to bardzo, uważam że taki wynik pierwszego starcia i wstyd nie ma co tego ukrywać spowoduje że rzucą się na rywal od początku, Rodgers na pewno zrobił ostrą suszarkę w szatni. Celtic jest zespołem który potrafił w ostatnich latach naprawdę sprawiać sensację jak przed rokiem przegrali dwumecz z Malmo a później kiepskie występy w Lidze Europejskiej. Powinno się jednak sporo zmienić, mają bardzo młodą kadrę z ogromnym talentami stąd może te kilka wpadek ale z każdy taki mecz na arenie międzynarodowej dał tym chłopakom nowe doświadczenie, największą zmianą na plus jest jednak zmiana trenera. Udało się zatrudnić Brendana Rodgersa który potrafi świetnie pracować z młodzieżą co pokazał w Liverpoolu. Na pewno wobec tego zobaczymy Celtic grający wysoki pressingiem, dużo biegający i dążący do strzelania jak najwięcej bramek, a jak wspomniałem mają naprawdę bardzo utalentowanych graczy. Widać już rękę nowego trener w transferach do klubu dołączyli nowi gracze ofensywni co potwierdza że Rodgers będzie grał ofensywie. Te mecz w Girbaltarze po prostu nie wyszedł a są ekipą pod każdym względem lepszą. Mistrz Gibraltaru zrobił już swoje, dziś wyjdą naładowani niesamowicie, będą agresywni ale ta agresja może być dla nich kłopotem bo po prostu technicznie są słabi a to będzie się kończyło licznymi faulami, i co tu dużo mówić dwa razy sensacji nie będzie. No i kolejna ważna sprawa wracamy na świeżą trawę a graliśmy przecież na sztuczne to będzie duże utrudnienie dla gości tak jak to było dla Szkotów na wyjeździe, piłka będzie krążyła znacznie szybciej.
Największa niespodzianka pierwszej kolejki kwalifikacji ligi mistrzów - przegrana drużyny ze Szkocji na wyjeździe 1:0. Oczywiście nikt nie spodziewa się że drużyna Celtiku może odpaść w tej rundzie jednak wbrew pozorom jestem przekonany że dużo bramek w tym meczu nie padnie. Drużyna z Gibraltaru znakomicie zdaje sobie sprawę z siły Celticu i również swoich możliwości, więc ich gra taktyczna ustawiona będzie na obronę totalną i jak najdłużej utrzymywanie wyniku bezbramkowego, który będzie powodować nerwowość w grze ich przeciwników. Nawet strzelona bramka przez Celtic nic Szkotom jeszcze nie daje, po porażce w pierwszym meczu.. Zadanie dla drużyny Lincoln nie stracić gola w pierwszych 15 - 20 minutach i będzie dobrze choć cały czas nerwowo. Drużyna z Gibraltaru jestem przekonany, że w tym okresie gry nie będzie nawet myśleć o przeprowadzaniu kontr a właśnie grze na czas!! W lidze drużyna Lincoln strzeliła 130 bramek i straciła tylko 9 więc obronę mają na dobrym poziomie o czym świadczy również brak straconej bramki w pierwszym meczu a Celtic jest jeszcze w fazie przygotowań przedsezonowych, więc będzie miał ciężko zbudować dużą przewag ę!!! Mało bramek w meczu potwierdza mój typ.