Chelsea ostatnio bez względu na to czy gra u siebie czy na wyjeździe to zabiera wysztko co tylko można zabrać jeżeli chodzi o zdobycze punktowe. Goście natomiast wcale nie są gorsi, gdyż w ostatnich swoim spotkaniach również notowali serie zwycięstw. Mecz z tego punktu widzenia zapowiada się emocjonująco. Natomiast ja nie jestem aż takim optymistom i nie wydaje mi się nawet w 20 procentach że jedenastka Jose Murinho która wybiegnie dzisiaj na boisko nie bedzie miała wiekszych problemów z ograniem zawodników przyjezdnych. Zaczynając ode tego że na chwilę obecną piłkarze Asenalu czyli obecnego lidera przegrywa na stadionie w City i raczej nie zapowiada się aby Kanonierzy mogli to spotkanie wygrać więc pojawia się szansa na zmniejszenie strat Chelsea. Po drugie siła ofensywna gospodarzy nie podlega żadnej dyskusji dołączyc od tego ofensywnie grających obrońców zapowiada się grad bramek. Zawodnicy z Palace tak na dobra sprawę nie posiadają żadnych atutów które mogli by przeciwstawić gospodarzą. Ponieważ kurs na jedynkę grać w tym meczu to jest śmieszna sprawa dlatego postanowiłem zagrać over 3,5. Jeżeli Eto i spółka napoczną gości na początku meczu moim zdaniem taka opcja jest niemal 100 procentowa