Na południu Hiszpanii, w Cordobie, miejscowi w 1/8 Copa del Rey goszczą słynną Barcelonę. Wszyscy zastanawiają się iloma golami wygra Barca i czy Messi dorzuci kilka trafień jeśli wogóle zagra od pierwszej minuty. Co ciekawe będzie to historycznie pierwsze spotkanie tych drużyn. Cordoba to 11 drużyna Segunda Division, choć w ostatnich tygodniach nie wiedzie się im najlepiej. Choć początek sezonu mieli rewelacyjny, wygrywając mecz za meczem, to teraz w 5 poprzednich meczach 3-krotnie zremisowali i 2 razy schodzili z boiska pokonani. W drodze do 1/8 Copa del Rey Cordoba pokonała 1:0 Elche i Sabadell. W miniony weekend tylko zremisowali 1:1 z Gijonem. Wcześniej bezbramkowo zakończyli mecz z Xerez. W 5 poprzednich meczach strzelili 5 a stracili 8 goli. Gości nie ma co przedstawiać. Zdecydowany lider w Primera Division (43 punkty, 15 zwycięstw i remis), mając 6 oczek przewagi nad Atletico Madryt. W miniony weekend w Sewilli wygrali z Betisem 2:1. Z tym samym Betisem, z którym Real przegrał 0:1. W tym meczu Messi strzelił obie bramki, zdobywając swojego 85 i 86 gola w tym roku! W lidze strzelili już 50 goli tracąc tylko 17, a Messi jest liderem w konkursie strzelców, zdobywając już 23 gole. W copa del Rey Katalończycy zaczęli grę od 1/16, kiedy to wyeliminowali Alaves wygrywając 3:0 i 3:1. W 10 ostatnich spotkaniach z udziałem Barcy aż 6 razy padały więcej niż 3 gole. Na uwagę zasługuje fakt, że na mecz z Cordobą Barca jedzie w najsilniejszym składzie, więc trener Vilanova juz w pierwszym meczu będzie chciał przesądzić o awansie. Moim zdaniem Barca nie da najmniejszych szans Cordobie i zdobędzie 3 lub więcej goli. Cordoba też powinna cos ustrzelić, gdyż Katalończycy dośc często ostatnio tracą gole, a ich defensywa już nie jest tak solidna jak sezon wcześniej. Typuję więc over 3.5 gola.