Pierwsze spotkanie 1/8 Ligi Mistrzów pomiędzy CSKA Moskwa i Realem Madryt. Zdecydowanym faworytem tego meczu są goście i każdy inny wynik niż ich wygrana będzie sporą niespodzianką. Real w tym sezonie radzi sobie bardzo dobrze, w lidze mają aż 10 pkt przewagi na drugą Barcelona i raczej trudno przypuszczać by nie wygrali w tym sezonie Primera Division. Królewscy roznieśli swoją grupę w LM (Lyon, Ajax, Dynamo Zagrzeb), gdzie wygrali wszystkie mecze i strzelili aż 19 bramek, tracąc zaledwie 2. Natomiast CSKA rywalizowało w bardzo wyrównanej grupie (Inter, Trabzonspor i Lille), gdzie zajęli 2 miejsce za Narazzuri. Trener Realu Mourinho przestrzega swoich podopiecznych przed lekceważeniem CSKA i uwagę na bardzo niekorzystne warunki atmosferyczne. Gospodarze w tym meczu muszą sobie radzić bez Igora Akinfiejewa, Marka Gonzaleza, Keisuke Hondu i Aleksandrsa Cauny. Z kolei za kartki pauzować muszą Paweł Mamajew i Kirił Nabakin. Natomiast Real będzie sobie radził bez Di Marii, Diarry i Altintopa. Podsumowując uważam, że Real jest w naprawdę wysokiej formie i ma tyle silną kadrę, że uda im się wygrać w tych niekorzystnych warunkach przewagą nawet dwóch goli.