Stawiam na lidera konferencji zachodniej. Nie ukrywam, że jestem sympatykiem Red WIngs od kilku lat. # sezony temu zdobyli mistrzostwo, po zaciętych bojach, ale tamte czasy nie mają nic wspólnego z dzisiejszymi. Chociaz trochę maja bo w ich kadrze prawie nic się nie zmieniło. Przez "fachowców" nazywani są drużyna dziadków, ale to właśnie te dziadki piorą tyłki w tym sezonie prawie każdemu o czym świadczy ich dorobek punktowy po 89 spotkaniach 82 punkty. Ostatnie 5 spotkan 5 zwycięstw.Lidstrom, Datsyuk pomimo swojego wieku grają świetnie i są decydujący. Do tego na bramce zawsze niezawodny Macdonald. Co tutaj dużo mówić tracą mało i strzelają wystarczająco żeby wygrywać. Grają dzisiaj z San Jose które ostatnio gra słabiej. Faza sezonu jest decydująca więc nie ma mowy o odpuszczaniu. Wiem, że San Jose jest dobre w tym sezonie, ale teraz maja spadek formy Red Wings to wykorzystają.