Mistrz Chorwacji bardzo słabo rozpoczął Ligę Mistrzów. Rozegrał jak na razie dwa mecze w którym zdobył zero punktów, co nie jest wielkim zaskoczeniem, ale bilans bramek już na pewno takim jest, strzelili 0 goli i stracili 7- dramat. Problem w tym, że nie mają siły rażenia, bo Eduardo, dobry i dośw. napastnik odszedł do Anglii, a 2 bardzo dobrych pomocników do Włoch, do 2 najlepszych włoskich obecnie klubów, to dużo mówi jak bardzo się osłabili. Wygląda na to , że po raz pierwszy od wielu lat (10 czy nawet 11 ost tytułów padło ich łupem) nie zdobędą mistrzostwa Chorwacji. Młody skład robi co może, a może niezbyt wiele, z mocnymi drużynami w Chorwacji im nie idzie, tylko 0:0 z Hajdukiem u siebie, czy 2:5 z Rijeką na wyjeździe mówi wiele. Młodość w ofensywie nie wygląda tak źle w Chorwacji, ale na Europę już nie starcza. Sevilla b. dobrze radzi sobie z nowym świetnym trenerem Sampaoli. Jest w czołówce La Liga, przełamała sie i wygrała po jakiś 20 z rzędu niepowodzeniach na wyjeździe w Hiszpanii, była b. blisko Superpucharu ze zwycięzcą LM. Ma dobry skład, nowi gracze szybko się zaadaptowali jak Ben Yadder np. który już strzela gole. Dodam, że Sampaoli wygrał Copa Sud. w Ameryce Południowej i po raz 1. w historii Copa America z Chile, jest tez wielkim fanem i uczniem Bielsy. Sevilla ma dużo bardziej zaawansowanych technicznie piłkarzy i dużo bardziej doświadczonych w Europie. Ten klub 3 razy z rzędu wygrał LE.