Feyenoord Rotterdam po serii 6 spotkań bez porażki, tuż przed przerwą reprezentacyjną przegrali w Kerkrade z Rodą JC (0:3). Na ile była to jedynie wpadka a na ile zapowiedź tego czego w Rotterdamie ostatnimi czasy było bardzo dużo czyli szarzyzny i słabizny ligowe pokaże dzisiejsze starcie z AZ Alkmaar. Rywal naprawdę wymagający, który obecnie w Eredivisie jest na 4. lokacie ale wydaje się, że walkę o pierwszą "dwójkę" może odłożyć już na przyszły sezon. Feyenoord natomiast po wspomnianej niezłej serii chcieliby pójść za ciosem i grać o pierwszą "ósemkę" czyli walkę o europejskie puchary. Ten dzisiejszy mecz da nam na pewno odpowiedź czy ekipa Mario Beena jest wstanie to osiągnąć. Ja osobiście myślę, że są wstanie i dzisiaj grając u siebie, będąc bardziej zdeterminowanej ekipą na boisku i wygrają to spotkanie. Oczywiście Feyenoord ma problemy z kontuzjami lista nieobecnych jest długa i wynosi 9 nazwisk (Tomasson, CissA©, Schenkeveld, FernA!ndez, Schaken, Auassar, Darley, Mulder, De Cle), wcześniej jednak również musieli radzić sobie bez kilku piłkarzy i radzili sobie nieźle. AZ dzisiaj zagra bez Didulicy, Gudmundssona, Estebana i PellA¨. Liczę więc w tym meczu na zwycięstwo Feyenoordu, AZ Alkmaar nieco traci grając mecze na wyjeździe niż na DSB Stadion, widać to było m.in. w meczu na Amsterdam Arena gdzie Ajax rozbił AZ 4-0. Feyenoord więc na pewno nie stoi na straconej pozycji a jeżeli potwierdzą dobrą grę w ostatnim czasie to są wstanie zainkasować 3 oczka.