Red Bull Salzburg po raz kolejny będzie próbował dostać się do upragnionej Ligi Mistrzów. Na początek czeka ich daleka podróż na wschód i spotkanie z FK Karabakh Agdam, w tej rywalizacji piłkarze Adiego Hüttera są zdecydowanym faworytem ale na pewno ekipy z Azerbejdżanu nie można lekceważyć zwłaszcza na ich obiekcie. Z drugiej jednak strony RB Salzburg ma obecnie tak mocną ekipę, że i z FK Karabakh Agdam na ich boisku powinni sobie poradzić bez większego wysiłku. Ja proponuje (jako, że kursy na wygraną gości są dość słabe) zagrać over 2.5 goli. Wszyscy pamiętamy chyba jak w poprzednim sezonie RB Salzburg radził sobie znakomicie w Lidze Europy, szczególnie deklasacja Ajaxu Amsterdam robiła wrażenie. W tym sezonie wydaje się, że jest to jeszcze mocniejsza drużyna, przyszli bowiem Massimo Bruno i Marcel Sabitzer z RB Leipzig, Naby Keïta z Istres czy Peter Ankersen z Esbjerg fB, a przypomnę, że w drużynie wciąż są Jonatan Soriano, Kevin Kampl, Sadio Mané czy Alan. Zresztą o sile rażenie tej drużyny możemy się przekonać śledzą austriacką Bundesligę gdzie piłkarze RB Salzburg nie mają sobie równych a w tym sezonie w dwóch meczach ligowych strzelili już 11 goli ! - 6-1 z Rapidem Wiedeń oraz 5-0 z Neustadt, wcześniej natomiast w meczu Pucharu Austrii rozbili Sollenau 10-1. Jak widzimy jest to ekipa, która nawet gdy prowadzi dąży do strzelenia kolejnych goli (zresztą to było widać już w poprzednim sezonie w LE gdzie nie zadowalali się skromnym prowadzeniem). Dziś grają z FK Karabakh Agdam, który z małymi kłopotami wyeliminował we wcześniejszej rundzie Vallettę, na wyjeździe remisując bezbramkowo by u siebie wygrać 4-0. I właśnie wydaje się, że atut własnego boisku oraz warunki atmosferyczne będą tutaj atutem gospodarzy. Wydaje się jednak, że jeżeli zespół z Azerbejdżanu myśli na poważnie o rywalizacji z Austriakami to u siebie muszą jakieś bramki strzelić ( i raczej nie jedną a kilka), bo w rewanżu czekać ich będzie naprawdę ciężka przeprawa . Patrząc jednak realistycznie to RB Salzburg już w pierwszym meczu może zapewnić sobie taką przewagę, że rewanż będzie tylko formalnością. Ja proponuje tutaj zagrać over 2.5 goli.