Już jutro o godzinie 18:00 na PGE Arenie w Gdańsku w pierwszym meczu w Grupie C spotkają się drużyny Hiszpanii oraz Włochów. Wszyscy tu zgodnie wskazują na Mistrzów Świata z Republiki Południowej Afryki - Hiszpanów. Nie ma co się dziwić, w końcu gracze z krainy Basków są uznawani obecnie za najlepszą drużynę w Europie jak i nie na świecie. Jest w tym dużo prawdy, bo podopieczni Vicente del Bosque są wskazywani obok Niemców na kandydatów do wygrania finału w Kijowie. Forma i kadra przede wszystkim na to pozwala. Piłkarze z półwyspu iberyjskiego powinni łatwo pokonać Włochów, którzy można powiedzieć, że są w kompletnym dołku. Można to tak nazwać, bo Włosi jeszcze niedawno przegrywali w bardzo kiepskim stylu z Rosją aż 3-0. Niektórzy nawet mówili, że ze względu na afery korupcyjnie nie wystąpią na tym turnieju. Podsumowując - każdy piłkarz z pierwszej jedenastki reprezentacji Hiszpanii przeważa zdecydowanie nad będącymi w dołku Włochami. Myślę, że nieciekawa atmosfera panująca w ich ekipie zaważy nad tym meczem i zwycięsko z tego pojedynku wyjdą aktualni Mistrzowie Świata.