W sobotę w ostatnim spotkaniu ćwierćfinałowym zmierzą się reprezentacje Kostaryki i Holandii. Faworytem jest reprezentacja Oranje i to właśnie w ich stronę będę grał. Oczywiście należy zaznaczyć,że Kostaryka jest chyba rewelacją turnieju.Mało kto spodziewał się,że drużyna z Ameryki Środkowej zdoła wywalczyć jakieś punkty w grupie,a w tej chwili Kostaryka jest już w ćwierćfinale.Oczywiście w zespole nie ma wielkich gwiazd,ale siłą Kostaryki jest kolektyw.W każdym meczu jest duża determinacja. Było to widać zwłaszcza w meczach grupowych,gdzie Kostaryka można powiedzieć ambicją wygrała z Włochami czy Urugwajem.Z Grecją wyglądało to trochę słabiej,nie mniej jednak należy się piłkarzom szacunek za awans. Przed turniejem uważałem,że Holandia pożegna się z mistrzostwami już po fazie grupowej.Tymczasem Holendrzy prezentują się naprawdę znakomicie w tym turnieju.Pewnie wygrana grupa. Znakomity turniej rozgrywa zwłaszcza Robben,który jest motorem napędowym Holendrów. Można powiedzieć,że Holandia zagrała słabo z Meksykiem.Według mnie każda drużyna musi mieć słabszy moment na mistrzostwach.Holendrom udało się to wytrzymać i wygrać praktycznie przegrany mecz.Myślę,że to powinno jeszcze bardziej dodać pewności siebie drużynie Oranje. Kursy nie są najwyższe,ale myślę,że zwycięstwo Holendrów wydaję się dobrą opcją. Kostaryka rozgrywa chyba swój najlepszy turniej w historii,ale brakuje jakości,aby osiągnąć półfinał.Jeśli chodzi o Holendrów van Gaal stworzył naprawdę ciekawą drużynę,mieszając młodość z doświadczeniem.Po za tym,co pokazał ostatni mecz z Meksykiem doświadczeni piłkarze potrafią wziąć ciężar gry na swoje barki w momencie kryzysu.Dlatego skłaniam się ku Europejczykom.