Kolejne towarzyskie spotkanie podczas tego maratonu meczów reprezentacyjnych dwóch drużyn, które będą miały przyjemność zagrać na Mistrzostwach Świata w Rosji. Dla Islandii będzie to debiut na tym turnieju, zaś Peru zagra na nim po raz piąty (do tej pory na Mundialu 4Z - 3R i 5P; raz udało im się wyjść z grupy). Zarówno Peru jak i Islandia zagrają swój drugi towarzyski mecz w tym tygodniu. Skandynawowie przegrali z Meksykiem 3:0, a Peru ograło Chorwację 2:0. Jeśli chodzi o spotkania pomiędzy Islandią i Peru to o godzinie 2:00 odbędzie się ich pierwszy w historii pojedynek. Peru w tym meczu jak wskazują kursy jest faworytem. Oni w 5 ostatnich meczach nie przegrali. W zasadzie Peru nie poległo od listopada 2016 roku, kiedy to ulegli Brazylii 2:0. Na 5 ostatnich spotkań tylko raz stracili bramkę (z Kolumbią). Islandia to widać nie jest aż tak dobrą drużyną. To na pewno wojownicy, ale remis z Katarem, czy porażkę z Czechami musieli sobie odbić dwumeczem z Indonezją (4:1 i 6:0). Owszem w eliminacjach potrafili ogrywać Chorwatów, Turków czy Ukrainę, ale teraz w tych meczach z zespołami z Ameryki widać jakby odbili się od ściany. To inna kultura gry, poukładana i mam nadzieję i to wielką, że Peru dziś w nocy da solidną lekcję futbolu wojownikom z Islandii.