Obie drużyny maja mniej więcej równe szanse wygrać ten puchar, tak się przynajmniej wydaje na samym początku. Ja jednak uważam, że Real jest w tym meczu faworytem oczywiście nie bardzo wyraźnym ale jednak. Obie drużyny są w kapitalne formie i czytając to, że Real ślizga się z meczu na mecz naprawdę mnie śmieszy... Ostatnio w lidze po prostu wygrywał i nie chciał się zbytnio namęczyć tak samo jak robił to Juventus. Real w 64 meczach z rzędu strzelił minimum 1 gola co jest absolutnym REKORDEM i to właśnie pokazuje moc tej drużyny. Kto chce niech sobie przeanalizuje z jakimi drużynami Real grał w ciągu tych właśnie 64 meczach. Juventus grając u siebie a na wyjazdach to też jest duża różnica to już nie jest taka twierdza nie do zdobycia, już nie mają praktycznie każdego meczu na 0 z tyłu. Rozegrali 21 meczy na wyjazdach wygrali 12 meczy, 4 remisy i 5 porażek. W 12 meczach tracili bramkę. Real rozegrał tych meczy 24 na wyjazdach wygrali 17 meczy, 4 remisy i 3 porażki. Real wygląda lepiej na wyjazdach. Obie ekipy w swoich najmocniejszych składach. Na szczęście żaden piłkarz nie wypadł z gry w ostatnim momencie. Juventus (1-4-2-3-1): Buffon - Alves, Bonucci, Chiellini, Alex Sandro - Pjanic, Khedira - Cuadrado, Dybala, Mandzukic - Higuain Real (1-4-3-3): Navas - Carvajal (Danilo) - Ramos, Varane, Marcelo - Modrić, Casemiro, Kroos - Ronaldo, Benzema, Isco Moim zdaniem bardzo ważne będzie przejęcie środka pola a to właśnie zrobi Real bo ma w środku lepszych graczy. Pjanic, Khedira odstają od Modrica, Kroos i Casemiro. Ronaldo szykował formę na ostatnie 2 miesiące i tą formę mimo wszystko ma, wszystko na niego już gwizdali, że gra słabo itd. no ale forma przyszła w najlepszym momencie. Do tego Real ma dużo mocniejszą ławkę rezerwowych co również może być kluczowym punktem gdyby miało dojść do dogrywki a piłkarze byli by zmęczeni. Juventus nie ma na ławce takiego pola do popisu.