Lechia przed sezonem miała być drużyną, która będzie walczyć jak nie o mistrzostwo, to przynajmniej o podium. Jednak rzeczywistość pokazała, że nie można od razu mieć wszystkiego i ponad 20 nowych piłkarzy prawdopodobnie nie spełni zadania, które było przed nimi postawione. Posadą za słabe wyniki zapłacił trener Joaqium Machado i do dziś w klubie nie ma nowego zastępcy. Na ten moment Lechia zajmuje 10 miejsce w tabeli z 13 punktami na koncie. Wygrali 3 spotkania, 4 zremisowali i 3 przegrali. Na własnym stadionie w 4 spotkaniach zdobyli 4 punkty, po 1 zwycięstwie i 1 remisie. Bilans bramkowy to 5:6. Problemem Lechii jest to, że pomimo niezłego składu już nie potrafi wygrać od 4 spotkań. Z kolei ich rywal Cracovia Kraków w ostatnich tygodniach zbiera konsekwentnie punkty lecz gra pozostawia wiele do życzenia. Drużyna Roberta Podolińskiego zajmuje 13 miejsce w tabeli z 11 punktami na koncie. Wygrali 3 spotkania, 2 zremisowali i 5 przegrali. Na wyjazdach jednak grają bardzo słabo gdyż nie wygrali żadnego spotkania remisując 2 spotkania i 3 razy schodząc z boiska pokonani. Wprawdzie forma jest lekko po stronie Cracovii ale umiejętności czysto piłkarskie są z pewnością po stronie gdańszczan i moim zdaniem wygra to spotkanie, tak jak to robiła w 4 z ostatnich 5 spotkań.