We wtorek o godzinie 18:30 przy ulicy Bułgarskiej w Poznaniu odbędzie się ćwierćfinałowe spotkanie Lecha z Wisłą w Pucharze Polski. Moim zdaniem padnie tutaj remis. Dlaczego? Obydwa zespoły ostatnio nie błyszczą formą. Lech w przedostatniej kolejce T-Mobile Ekstraklasy przegrał z Ruchem 0-3. Zaś Wisła, nawet grając przez blisko 25 minut w przewadze, nie potrafiła pokonać u siebie zespołu z Poznania. Mecz z pewnością będzie ciekawy, ponieważ jest to chyba jedyna szansa dla obydwu zespołów na grę w europejskich pucharach, bo ligowe miejsca nie dają na to najmniejszych szans. Aczkolwiek Lech nie może się za bardzo otworzyć ponieważ kontry krakowian mogą być dla nich zabójcze mając na względzie, że jest to dwumecz. Więc sądzę, że będzie to raczej mecz, gdzie oba zespoły przede wszystkim będą grały na zero w obronie, nie pozwalając przeciwnikowi na robienie dogodnych sytuacji na strzelenie bramki.