Legia Warszawa pod wodzą Stanisława Czerczesowa nie zwykła przegrywać. Ostatnie mecze przy Łazienkowskiej w lidze nie są zbyt obfite w bramki. W ostatnich 3 spotkaniach w Warszawie padły tylko 3 bramki i 3 mecze zakończyły się rezultatem 1:0. Jedno z tych spotkań okazało się przegrane, prestiżowe z Lechem. Legia staje przed wielką szansą zniwelowania przewagi do 7 punktów do liderującego Piasta. Wicemistrzowie Polski jak do tej chwili zdobyli 30 punktów na które złożyło się 8 zwycięstw, 6 remisów i 3 porażki. Strzelili 34 gole, tracąc 18. W meczach u siebie wygrali 4 spotkania, 3 zremisowali i 2 przegrali. Strzelili rywalom 15 bramek, tracąc 8. Do Warszawy przyjeżdża teoretycznie słabsza Łęczna, bez większych wzmocnień od poprzedniego sezonu, gdzie trochę szczęśliwie się utrzymali w lidze. Jednak piłkarze Jurija Szatałowa grają całkiem nieźle i plasują się na 9 miejscu, lecz nie wygrali już od 3 spotkań. Na chwilę obecną mają na swoim koncie 22 punkty po wygraniu 6 spotkań, 4 remisów i 7 porażkach. Zdobyli 18 bramek, a stracili 24. W 9 meczach wyjazdowych wygrali 2 razy, 4 zremisowali i przegrali 3-krotnie. Moim zdaniem Legia dzisiaj wygra to spotkanie, ponieważ jej chęć wygrania tego meczu będzie większa, a przede wszystkim to o wiele mocniejszy zespół kadrowo od drużyny z Lubelszczyzny