Mój typ głównie wynika z faktu, że jest to mecz pucharowy. W pucharach często oglądamy obrazek, gdzie drużyny wolą nie ryzykować i dowieźć remis do końca regulaminowego czasu, podobnie sprawa wyglądać może dziś. Manchester mimo świetnych statystyk w tym sezonie przez wielu był krytykowany za nieprzekonywujący styl i chyba wreszcie ponosi tego konsekwencje. Przegrał ostatnio dwa prestiżowe mecze z Chelsea oraz Liverpoolem. Może gdyby Arsenal grał w podstawowym składzie także miałby szanse na ugryzienie gospodarzy. Jednak Londyńczycy zmęczeni rewanżem z Barceloną oraz grający przede wszystkim bez Fabregasa również mogą mieć problemy ze świetną defensywą United. Dlatego nie wróżę tutaj wielkiego meczu i masy bramek, raczej dużo szachów i postawienie bardziej na ostrożną grę niż huraganowe ataki, które w obu przypadkach mogą skończyć się zabójczymi kontrami, z których każda mogłaby już przesądzić wynik tego półfinału. Dla obu zespołów nie jest to najbardziej szczęśliwy dzień na ten mecz, Arsenal bez wielu podstawowych zawodników, Manchester przed ciężkim i szalenie ważnym rewanżem z Marsylą. Dlatego typuje remis i odłożenie rozstrzygnięcia na powtórkowy mecz.