To już drugi sezon pracy Louisa van Gaala w Manchesterze. Poprzedni po słabym początku "Czerwone Diabły "zakończyły na 4 miejscu i patrząc na to, jak 2 sezony temu pracował David Moyes wydaje się, że jest to dobra lokata. Gospodarze przygotowali się do sezonu poza Europą grając w International Champions Cup rozgrywając tam spotkania z takimi drużynami jak PSG czy Barcelona. Wyniki tych meczów całkiem napawają optymizmem, gdyż pokonanie Barcy 3:1 wprawdzie bez Messiego i Neymara robi wrażenie. Trener v. Gaal dawał grać sporej grupie zawodników. Do klubu trafiło sporo dobrych zawodników. Darmian z Torino, Schweinsteiger z Bayernu, który jednak dziś nie zagra, Depay czy Schneiderlin. Przynajmniej 3 z nich wybiegnie w podstawowym składzie. Z kolei Tottenham nie zrobił jakichś ogromnych transferów i wydaje się, że wyjściowa 11 będzie podobna do tej, z poprzedniego sezonu. Wyniki sparingów nie były zbyt okazałe, lecz przeciwnicy nie byli również z górnej półki i można założyć, że Anglicy nie dawali z siebie wszystkiego i się oszczędzali. W poprzednim sezonie Manchester u siebie pewnie pokonał Tottenham 3:0 i moim zdaniem dzisiaj będzie podobny wynik. Manchester będzie w tym sezonie silną drużyną.