Dzisiaj na boiska Serie A wybiegną zawodnicy AC Milan oraz AS Romy, którzy swoim spotkaniem zakończą zmagania 16 kolejki. Ja w tym pojedynku zdecydowałem się obstawić podział punktów, a dlaczego? Tego dowiecie się czytając moją skromną analizę. Gospodarze to jeden z najbardziej utytułowanych i znanych klubów włoskich, który skutecznie walczy również na arenie międzynarodowej. Niestety, ten sezon dla podopiecznych Massimiliano Allegriego nie jest najlepszy. "Rossoneri" zajmują bowiem dopiero 12 pozycję w tabeli z dorobkiem 18 punktów. Zdecydowanie lepiej prezentuje się Roma, która od początku sezonu gra na wysokim poziomie, dzięki czemu zajmuje 2 pozycję w tabeli i do Mediolanu przyjeżdża jako jedyna, do tej pory niepokonana drużyna w Serie A. Milan swoją słabą dyspozycję podkreśla nie tylko przeciętnymi wyjazdami, ale również niezbyt dobrą grą przed własną publicznością (3 zwycięstwa, 2 remisy, 2 porażki; bramki: 8/7). Zarówno w ogólnej, jak i w wyjazdowej tabeli "Giallorossi" zajmują 2 lokatę (5 zwycięstw, 2 remisy; bramki: 13/3) ustępując miejsca liderującemu obrońcy mistrzowskiego tytułu, Juventusowi Turyn. Zdecydowałem się na remis nie tylko ze względu na domysły, ale pod uwagę brałem również formę obu ekip w ostatnich pięciu meczach i tak Milan zanotował 1 zwycięstwo, 3 remisy i 1 porażkę, zaś Roma 1 zwycięstwo i 4 remisy. Na dodatek przedstawiam statystyki spotkań bezpośrednich, rozgrywanych między tymi drużynami w Mediolanie. Gospodarze wygrali 8 razy, remisem kończyło się 6 potyczek, zaś przyjezdni triumfowali czterokrotnie. Moim zdaniem goście po tym meczu dopiszą sobie kolejne punkty do własnego konta, jednak o zwycięstwo będzie im bardzo ciężko. Jeszcze mniej wierzę w zwycięstwo gospodarzy, którzy ostatni raz komplet punktów zdobyli 19 października.