Piątkowa konfrontacja Borussia Moenchengladbach - Hamburger otworzy dwudziestą trzecią kolejkę w niemieckiej Bundeslidze. Pojedynek ten zapowiada się bardzo ciekawie. Gospodarze w tym sezonie nie zaznali jeszcze smaku porażki na własnym obiekcie. Osiem zwycięstw i trzy remisy to bilans zawodników z Moenchengladbach jeśli chodzi o zmagania na własnym stadionie. Borussia to największa pozytywna niespodzianka bundesligi. Dzięki dobrej grze zarówno u siebie jak na wyjazdach zdołali do tej pory zdobyć czterdzieści sześć punktów co w konsekwencji daje im drugą lokatę w tabeli. Dziś przyjdzie im się zmierzyć z drużyną z Hamburga. HSV do tej pory zdobył dwadzieścia sześć punktów i zajmuje jedenastą lokatę. Zespół gości cierpi na dziwną przypadłość tzn. o wiele lepiej radzą sobie w na wyjazdach niż na własnym stadionie. HSV nie doznał porażki na wyjeździe od siedmiu spotkań. Ale jeśli przyjrzymy się bliżej z kim mierzyli się w tych siedmiu pojedynkach stwierdzimy że nie były to zespoły zajmujące miejsce w pierwszej piątce bundesligi. W tym sezonie zawodnicy HSV na wyjazdach z drużynami z czołówki dostali ładne lanie od Borussi Dortmund 3:1, Bayernu Monachium 5:0 oraz Werderu 2:0. W przeciwieństwie do HSV drużyna Borussii Moenchengladbach znakomicie sobie radzi z najlepszymi. U siebie pokonali piąty obecnie Hannover 5:0, drugi Bayern Monachium 3:1 a dwa tygodnie temu odprawili z kwitkiem zajmujące czwartą lokatę Schalke 3:0. Piękny sen piłkarzy gospodarzy o nazwie walka mistrzostwo trwa w najlepsze i nie wydaje mi się aby HSV było w stanie ich z tego snu przebudzić. Stawiam na pewną wygraną Borussii Moenchengladbach, którą do zwycięstwa poprowadzi rewelacyjnie grający M. Reus.