Najciekawiej zapowiadającym się pojedynkiem drugiej kolejki Serie A sezonu 2011/2012 będzie, wbrew pozorom, spotkanie AC Milanu z SSC Napoli. Wbrew pozorom, gdyż można by pomyśleć, że mecz Interu z Romą jest atrakcyjniejszy. Jednakże to Rossonerii i Azzurri pokazują w tym sezonie dużo lepszą formę, co zapowiada pasjonujący pojedynek. Pierwsze tygodnie AC Milan są bardzo trudne. Rossoneri rozpoczęli od pojedynku z Lazio, w który weszli wręcz fatalnie i po dwudziestu minutach przegrywali już 0:2, jednakże bardzo szybko podnieśli się i ostatecznie zremisowali 2:2, choć mogli nawet przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Niełatwe, wbrew pozorom, okazało się spotkanie Napoli, które pojedynkowało się z Ceseną. Do 60 minuty Koniki Morskie walczyły z Neapolitańczykami jak równy z równym. Jednak po tym jak czerwoną kartkę otrzymał jeden z graczy gospodarzy, nieco rezerwowe Napoli strzeliło dwie bramki i ostatecznie wygrało 3:1. W Lidze Mistrzów Azzurri rozpoczęli od wyjazdowego spotkania z Manchesterem City. Włoski zespół zaprezentował bardzo dobrą grę i na gorącym terenie w Anglii zdołał zdobyć punkt, dzięki pierwszej bramce w sezonie Edinsona Cavaniego. Chyba jeszcze trudniejszą przeprawę miał AC Milan, któremu przyszło jechać do Barcelony aby skonfrontować swoje siły z Dumą Katalonii. Okazało się, że po bramce w pierwszej i ostatniej minucie Rossoneri zdołali zremisować z Blaugraną 2:2. W zespole Allegriego mamy mały szpital. Do dyspozycji trener nie będzie miał tak ważnych dla oblicza drużyny zawodników jak Gattuso, Ibrahimovic, czy Boateng. Jednakże kadra mistrza Woch jest na tyle szeroka, że nie powinno być problemu z zastąpieniem nieobecnych.