W sobotni wieczór na St. James' Park Newcastle zmierzy się z West Bromwich Albion. Dla mnie faworytem i to zdecydowanym jest drużyna gospodarzy która w ostatnim czasie spisuje się bardzo dobrze. Gospodarze po 12 kolejkach z 20 punktami plasuje się na 8 miejscu (bilans bramkowy 17:17). Listopad to bardzo dobry okres dla Newcastle ponieważ w 3 meczach w Premier League zdobyli komplet punktów. W tym miesiącu ograli między innymi Chelsea czy Tottenham tak więc nie byle kogo. Ich sobotni rywal w tym sezonie nie spisuje się tak rewelacyjnie jak chociażby w ubiegłorocznych rozgrywkach. Zapewne jest tak dlatego, że brakuje w tym klubie porządnego napastnika jakim był wypożyczony rok temu z Chelsea Londyn Lukaku. Co prawda jest w tym klubie Anelka ale to cień piłkarza sprzed kilku sezonów o czym świadczy liczba strzelonych goli przez francuza w tym sezonie (aż zero!). WBA na chwilę obecną z 15 punktami zajmuje 11 miejsce w tabeli. Ich bilans bramkowy to 14:14. Oba kluby w tabeli dzieli zaledwie 5 punktów jednak to w gospodarzach widzę większy potencjał a przede wszystkim grają w nim o wiele bardziej bramkostrzelni napastnicy. Jeden piłkarz Newcastle ma więcej goli niż wszyscy napastnicy WBA razem wzięci. Wg mnie Newcastle powinni poradzić sobie w starciu z tym rywalem i zakończą listopad z 4 zwycięstwami w tym miesiącu.