Gospodarze to 16 drużyna Premier League, która w dwóch ostatnich spotkaniach nie zdobyła nawet punktu ulegając w meczach ze Stoke 3-1 oraz z Bournemounth 3-0. Oba te spotkania popularne Kanarki rozegrały na wyjeździe. W meczach przed własną publicznością natomiast Norwich spisuje się ostatnio znakomicie. Gospodarze w 5 ostatnich meczach domowych zdobyli w sumie 11 punktów. W tym czasie zremisowali m.in. z Arsenalem 1-1 i Everonem 1-1 i pokonali takie drużyny jak Swansea 1-0, Aston Villę 2-0 oraz Southampton 1-0. Każda seria ma jednak swój kres. Myślę, że takowa dziś się skończy. Liverpool bowiem potrzebuje punktów i dziś za wszelką cenę będzie się chciał przełamać tym bardziej, że w 3 ostatnich meczach zdobył tylko 1 punkt. The Reds w tym czasie mieli jednak mocnych rywali, m.in. Arsenal 3-3 oraz Manchester United z którym przegrali przed własną publicznością 1-0. Liverpol w delegacji w tym sezonie nie ma ustabilizowanej formy, bowiem z 5 ostatnich meczy trzy przegrał (z Newcastle 2-0, Watford 3-0 oraz z West Ham 2-0). W tym czasie jednak The Reds potrafili pokonać Manchester City na wyjeździe aż 4-1. Tak więc na pewne potencjał w drużynie Kloppa jest ogromny. Wysoką formę prezentował ostatnio Firminio dlatego on też powinien poprowadzić gości do triumfu w tym meczu. W Liverpoolu wciąż niezdolni do gry są: Ings, Skrtel, Origi, Coutinho, Sturridge. W ekipie gospodarzy zabraknie natomiast pauzującego za karki O’Neila. W dwóch ostatnich meczach na wyjeździe z Norwich Liverpool dwa razy wygrywał. Myślę że goście podtrzymają dobrą passę w pojedynkach z Kanarkami na wyjeździe i zainkasują kolejny raz komplet punktów. Przewidywane składy: Norwich: Rudd - Martin, Bennett, Bassong, Brady - Odjidja-Ofoe, Howson, Tettey, Jarvis - Hoolahan - Naismith Liverpool: Mignolet - Clyne, Toure, Sakho, Moreno - Henderson, Leiva, Can - Milner, Firmino, Lellana