Spotkanie otwierające 23.kolejkę angielskiej ekstraklasy. Póki co efekty pracy Jurgena Kloppa na Anfield nie są takie, jak wszyscy oczekiwali. The Reds przeplatają udane mecze ze słabszymi i cel czyli top4 na koniec sezonu jest w tej chwili dość odległy. LFC traci w tej chwili 6 oczek do 4 w tabeli ManU i trzeba zacząc regularnie punktować. Po tylko 1 oczku w 2 meczach z potentatami (Arsenalem i MU) teraz łatwiejsze zadanie. Kanarki walczą o utrzymanie i to goście będą tu faworytem. Norwich wygrało tylko 3 razy w ostatnich 11 grach a obecnie notuje 3 porażki z rzędu. Z Liverpoolem udało im się jesienią zremisować na wyjeździe ale wcześniej w 5 meczach nie zdobyli ani punktu. Myślę, ze Klopp dziś wyjątkowo zmobilizuje swoich piłkarzy a jesli pokażą grę na tym poziomie co w poprzednich kolejkach na gospodarzy dzisiejszego powinno to wystarczyć. Norwich radzi sbie u siebie srednio a LFC potrafił wygrać ostatnio w Stoke i Sunderlandzie, więc potrafi z wyjazdów wygrane przywozić. Po dobrym kursie stawiam dziś na gości.