Gaz robi gaz jak to się mówi a w tym konkretnym przypadku punktem odniesienia do tego stwierdzenia są zawodnicy realu a konkretnie Ronaldo i Bale. Co to dwójeczka ostatnio jest na fali to szkodza gadać . Czy to rozgrywki ligowe czy to liga mistrzów strzelaja bramki jak na zawołanie. Real ogólnie ostatnio załapał zwyżkę formy i nie chodzi mi tu tylko o wyniki bo to ze one są to wszyscy widzą ale chodzi mi o samą grę. Co prawda zwycięstwa królewskich na wyjeździe nie są aż tak przekonujące jak te na własnych smieciach ale na obcych lacach one tez nie są aż takie złe. Jeżeli zawodnicy Realu chcą realnie gonić piłkarzy Barcelony takie mecze jak muszą wygrywać i dobrze by było jak były by to wyniki w których pokazywali by swoją wyższość nie tylko na koszulkach ale także na boisku. I nie wyobrażam sobie żeby dzisiaj mogło byc inaczej . Do tej pory Królewscy nie mieli większych problemów z pokonywanie zawodników z Osasuny . Myślę że dzisiaj zwycięsca jest tylko jeden i dodam jeszcze że jestem niemal pewny tego że duet Ronaldo i Bale odpala dzisiaj a wynik będzie oscylował w granicach 0:4