Gdyby porównywać drużyny po pierwszym spotkaniu, to zdecydowanym faworytem są "Portowcy". Gospodarze przegrali pierwsze spotkanie z Wisłą w Krakowie 2:1, lecz byli drużyną lepszą i mogli wygrać te spotkanie. Trenerem od tego sezonu jest Kazimierz Moskal, który z pewnością będzie chciał ustawić drużynę grającą "po krakowsku", czyli szybką, techniczną piłkę. Pogoń w porównaniu z poprzednim sezonem nie ma wielkich ubytków kadrowych, bo odszedł Dwalishwili, ale za to w klubie liczą na Adama Gyurcsco, który poprzednią rundę miał średnią. Jeżeli chodzi o Koronę Kielce, to w poprzednim tygodniu przegrali 4:0 z Zagłębie Lubin, ale widać było różnicę klas. W klubie doszło do sporych przetasowań, bo klub opuścił Marcin Brosz, który w poprzednim sezonie zrobił kawał dobrej roboty jako trener Korony, a i w zespole nie ma już Sylwestrzaka, Cabrery czy Jovanovicia. To są spore ubytki, których trener Tomasz Wilman nie zdoła załatać od tak. Patrząc również na historię spotkań pomiędzy obydwiema drużynami, to goście nie wygrali w żadnym z ostatnich 6 spotkań w Szczecinie. Uważam, że to Pogoń jest mocniejszą drużyną, mającą lepszych piłkarzy i to ona będzie się cieszyła ze zdobycia 3 pkt