Spotkanie otwierające 2 serię spotkań najlepszej ligi świata. Pogoń sezon rozpoczęła od spotkania w Krakowie z Wisłą. Przegrała tamten mecz 2:1, ale ma pełne prawo być zawiedziona takim wynikiem ponieważ na pewno nie była zespołem gorszym (w mojej opinii wręcz lepszym). Potwierdzają to nawet statystyki z tego spotkania. Obydwa zespoły posiadały piłkę przez zbliżony czasu, ale zdecydowanie efektywniej wykorzystali go portowcy tworząc dużo więcej sytuacji bramkowych od rywali. Korona w okresie przygotowawczym mocno osłabiła się kadrowo co znalazło swoje odbicie podczas inauguracji sezonu w Lubinie. Przegrała z Zagłębiem (które 3 dni wcześniej grało w Belgradzie eliminacje LE) aż 4:0 tracąc wszystkie bramki w pierwszych 30 minutach meczu. Wynik pewnie byłby wyższy, ale Zagłębie później odpuściło oszczędzając siły na Partizan. W bezpośrednich spotkaniach Pogoń nie przegrała z Koroną od 2012 roku i wygrała wszystkie (4) mecze grane u siebie w tym czasie. Patrząc na otwarcie sezonu w wykonaniu obydwóch zespołów myślę, że i tym razem górą będą portowcy.