Szykuje się wielkie święto piłkarskie dla Polski, wreszcie nastąpi otwarcie stadionu narodowego w którym zagramy z szóstą drużyną rankingu Fifa Portugalią . . . Szczerze mówiąc w ostatnich latach nawet ta genialna reprezentacja nam "leżała", w eliminacjach Euro 2008 dwa razy graliśmy z nimi i u siebie po dwóch golach Smolarka wygraliśmy 2:1 dla Portugalii strzelił Nuno Gomes, a na wyjeździe zanotowaliśmy bardzo ważny dla nas wtedy remis 2:2 . . . Natomiast na Mistrzostwach Świata w 2002 roku w meczu grupowym pokazali nam "szkołę" i rozgromili nas aż 4:0 . . . Wcześniejsze spotkania nie warto nawet wspominać bo ostatnie było w roku 86 w którym to wygraliśmy 1:0 . . . Zajmujemy obecnie dopiero 70 lokatę w rankingu Fifa, ale myślę że aż tak tragicznie z nami nie jest, chociaż oczywiście nie stawiam tutaj na zwycięstwo którejś drużyny czy remis, tylko właśnie over 2,5 ... Biorąc pod uwagę że o ostatnich latach między tymi reprezentacjami zawsze padały 3-4 gole to i teraz tak powinno być ... Tym bardziej że goście przyjechali do nas bardzo mocnym składem, a trener Paulo Bento podał już wyjściową jedenastkę w której zobaczymy: Rui Patricio - Joao Pereira, Bruno Alves, Pepe, Fabio Coentrao - Raul Meireles - Carlos Martins, Joao Moutinho, Manuel Fernandes - Nani, Cristiano Ronaldo... Gdy tak na to patrzę to nie bardzo spodziewam się wygranej naszych chłopaków, ale wiara zawsze pozostaje ... Szkoda tylko że prawdopodobnie nie zagra Robert Lewandowski i zamiast trio z Borussi zagra "tylko" duet Błaszczykowski - Piszczek, ale trzeba powiedzieć że akurat Ci zawodnicy są w bardzo dobrej formie, i szczególnie po Kubie możemy spodziewać się kilku ładnych akcji ... Za Roberta jeśli nie zagra pewnie wejdzie Ireneusz Jeleń i trzeba mieć nadzieje że się przełamie ... Nie znamy jeszcze wyjściowej jedenastki reprezentacji Polski, ale myślę że nie zależnie od tego jak wyjdziemy, to będziemy chcieli ten mecz wygrać i trzy bramki w meczu padną na pewno ... Czekamy na wielkie widowisko, i miejmy nadzieje że nasza reprezentacja pokaże, że miejsce 70 w rankingu Fifa nie odzwierciedla naszego miejsca w szrankach . . .