11 listopada 2011 roku, w tą specyficzną datę, w święto Odzyskania Niepodległości, nasza piłkarska reprezentacja Polski zagra towarzysko z Włochami. Liczę na korzystny wynik dla podopiecznych Franciszka Smudy. Typuję remis, który także byłby dobrym wynikiem, bo nie gramy już z przeciętną Gruzją czy Białorusią, ale z mistrzami świata 2006 roku. Co prawda skład bardzo się zmienił, dziś jedną z gwiazd jest świetny napastnik Manchesteru City- Mario Balotelli. Polska zagra najlepszym na dzień dzisiejszy składem, myślę że Włosi takze i zobaczymy dobre dla oka widowisko. Mecz zostanie rozegrany we Wrocławiu przy świetnej publiczności złożonej z ponad 40 tys. fanów. Nie wiem czy będzie prowadzony doping, gdyż jest protest przeciwko fatalnym nowym koszulkom, bez Orła polskiego. Franz nie powiedział jeszcze kto w 100 procentach zagra w wyjściowym składzie, toteż nie bede tu wymieniał przewidywanych jedenastek, bo nie widzę sensu. Typowałbym 1:1, lub 2:2. Początek meczu o godzinie 20:45.