Mecz drużyn, które na pewno nie będą murować dostępu do bramki. O ile wiadomo, że Barcelona będzie chciała wygrać to spotkanie, to Rayo na pewno się nie cofnie, bo w ich DNA leży atrakcyjność spotkania. W dodatku w ostatnich tygodnia gospodarze grają bardzo dobrze nie przegrywając żadnego z ostatnich 6 spotkań. Co ciekawe, ostatnie 3 spotkania z udziałem Rayo kończyły się rezultatami 2:2. W każdym meczu w tym roku piłkarze Paco Jemeza strzelają przynajmniej 1 bramkę. Na chwilę obecną zajmują 16 miejsce z 26 punktami na koncie. Mają przewagę 2 pkt nad otwierającym strefę spadkową Gijon, a w razie zwycięstwa mogą awansować o 3 pozycję. Rayo w 26 spotkaniach wygrało 6 razy, 8 zremisowało i przegrało 12-krotnie. Strzeliło 36 bramek, a straciło aż 53. Ich dzisiejszy przeciwnik jedną nogą jest już mistrzem La Liga, ale nie może sobie pozwolić na drobne wpadki, bo ich przewaga nad Atletico może wynosić 5 punktów, a w razie wygranej ta wzrośnie do 8. Barca legitymuje się bilansem 21-3-2. Strzeliła aż 69 bramek, a straciła 21. Wiemy, że na przeciw siebie staną ofensywnie grające zespoły, siła gości na pewno jest mocniejsza i zakładam, że zdobędą 2,3 bramki, a i Rayo na pewno nie położy się i strzeli, a przynajmniej będzie chciało strzelić 1 bramkę