Dopiero dzisiaj rozgrywki zakończy Hiszpańska Segunda Division, walka w tym roku jest niezwykle zacięta zarówno jeśli chodzi o awans do elity oraz utrzymanie na zapleczu. Co prawda dwójkę beniaminków Primer Division już poznaliśmy ale trwa walka o miejsca barażowe, ja jednak skupię się na spotkaniu w dolnych rejonach tabeli. Zespół Jaen w bezpośredniej walce będzie walczył z Alves o utrzymanie. Ekipa gospodarzy zajmuje miejsce numer 19 czyli pierwsze które oznacza spadek, ale tak jak wspomniałem jest wiele ekip które walczy o utrzymanie i tak Jaen traci do pierwszej bezpiecznej pozycji tylko punkt a jeszcze zespoły do miejsca 14 nie są pewne utrzymania. Wątpię by wszyscy przed nimi wygrali lub zremisowali swoje spotkania bo cześć walczy z zespołami które biją się o pierwszą szóstkę. To oznacza jedno dla gospodarzy trzeba dziś po prostu wygrać i czekać na rozwój wydarzeń. Na pewno jest to ekipa która u siebie radzi sobie bardzo przyzwoicie ale co ważniejsze jest skuteczna – bilans 9-5-6, bramki 25:18. Trener będzie miał dziś do dyspozycji wszystkich kluczowych graczy na czele z Argentyńskim napastnikiem Meija który trafił w tym sezonie do bramki 15-krotnie. Alves z takim samym dorobkiem punktowy co gospodarze zajmuje jednak przedostatnią pozycję a to ze względu na gorszy bilans bezpośrednich starć ze zespołami. Strata jest taka sama do zespołów ale ten wspomniany bilans bezpośrednich starć może być kluczowy. Tym głowy jednak sobie nie zamartwiają bo pierwsze co trzeba zrobić to dziś wygrać. Goście mimo że zajmują tak niską pozycję grają naprawdę świetnie w ataku nawet lider i wicelider strzeli kilka bramek mniej od nich, zresztą tylko dwie ekipy ze stawki mają tych bramek więcej strzelonych. Duża ilość bramek strzelanych i mimo to taka pozycja oznacza że defensywa jest strasznie dziurawa no i oczywiście się to sprawdza stracili o jedną bramkę więcej niż zdobyli. Kolejna dobra wiadomość to Alves jest na wyjazdach ekipą grającą do końca o pełną pulę, do tej pory tylko dwa remisy na koncie. Podobnie jak u rywala trener ma do dyspozycji niemal wszystkich zawodników, jedynym nieobecnym będzie obrońca Alex Ortiz 24/1, w ataku natomiast mają można już śmiało powiedzieć króla strzelców ligi Viquera z dorobkiem 25 trafień. Ostatnia kolejka, walka o utrzymanie, remis nikogo tu nie będzie urządzać tak wiec ten kurs na over to dla mnie pomyłka tym bardziej biorąc pod uwagę styl gry gości.