Finał hiszpański czy finał europejski? Historia rozegranych spotkań między tymi zespołami zespołami nie jest za długa, gdyż dopiero trzeci raz mają możliwość ze sobą walczyć. W dwóch spotkaniach padły remisy w jednym u siebie nieznaczną przewagą wygrał Real. (1) 26/04 2016 Manchester City 0 : 0 Real Madryt (2) 1/11 2012 Manchester City 1 : 1 Real Madryt (3) 18/09 2012 Real Madryt 3 : 2 Manchester City. Obecnie oba te zespoły reprezentują bardzo zbliżony poziom. Atutem Obywateli jest z pewnością doświadczenie i mądrość selekcjonera. Królewscy prowadzeni przez reprezentanta Francji sprawiają wrażenie dobrej drużyny, ale nie są tak poukładani jak prowadził ich Pellegrini. Prawdopodobnie po pierwszym gwizdku zobaczymy: Real: Navas - Carvajal, Ramos, Pepe, Marcelo - Kroos, Modric - Bale, James, Ronaldo - Vazquez Man City: Hart - Sagna, Kompany, Otamendi, Clichy - Fernando, Fernandinho - Sterling, Navas, de Bruyne - Aguero Natomiast chyba w szeregach zabraknie: Realu: Benzema, Casemiro (kontuzje) Man City: Silva (kontuzja), Toure Mam wrażenie, że dzisiejszy mecz będzie strategią wyczekiwania na błąd rywala dlatego też możemy w tym spotkaniu nie ujrzeć zbyt wielu bramek. Ponadto brakuje czołowego napastnika, królewskich, który w potrafił w meczu na szczycie trafić nie raz. Kolejnym aspektem jest rywalizacja tych zespołów z której wynika, że nie strzelają sobie na przemian za dużo goli dlatego też warto postawić, że w tym meczu nie padnie więcej niż 2,5 gola. taki jest mój typ.