Ryzykuje tym spotkaniem i mówię to od razu. Jeżeli jednak Real chce się utrzymać to musi wygrać. Jeśli dzisiaj wygrają zmniejsza swoją stratę do 2 pkt do Sportingu Gijon. Miejmy nadzieję, że tak się stanie. Dobrym prognostykiem jest wygrana i to wyjazdowa z faworyzowanym Espanyolem, przed tygodniem. miejmy nadzieje, że to rozpocznie dobra serię Saragossy. Przed sezonem ta drużyna nie była wymienia jako faworyt do spodku. Ich postawa jest niemiłym zaskoczeniem. Najbardziej dziwi fakt, że w tej drużynie gają świetni zawodnicy min.Postiga,Luis Garcia,Lafita, Obradovic czy Apono. Temu kto ineteresuje się piłką Hiszpańską te nazwiska sa świetnie znane. Może ta drużyna właśnie teraz zacznie grać. Dzisiaj grają u siebie z Betisem. Beniaminka rozgryzłem rok temu kiedy grali jeszcze w Segunda Division. Drużyna z Sevilli, to ekipa która ma świetne passy zwycięstw, jednak poźniej zawsze przychodza te śłabsze okresy i serie porażek. Pepe Mel który dostał kredyt zaufania, po serrii takich porazek to świetny szkoleniowiec, ale dzisiaj będzie miał problem z zdeterminowa Sragossą. nie trzeba mówić jak czasmai drużyn z dołu tabeli może napsuć krwi. Z przed 2 lat przypomina mi się pościg Xerez, napsuli wtedy krwi nie jednemu klubowi z PD. Dzisiejsi gospodarze mają nóż na gardle i muszą wygrać. jednak ważniejsze jest to, że tam coś drgnęło, Miejmy nadzieję, że wygrana z Espanyolem to nie przypadek, tylko oznaka tego, że świetni piłkarze Realu przypomnieli sobie o tym jak gra się w piłkę, bo dobrze wiemy, że potrafią to robić. Vamos Saragossa!