Sevilla przystąpi do tego meczu już pod wodzą nowego szkoleniowca. Zwolnionego Marcelino zastąpił Michel. Decyzja zapadła po tym jak klub z Andaluzji w ostatnich siedmiu meczach zdobył zaledwie dwa punkty. W ostatniej kolejce znów przegrał, tym razem przed własną publicznością z Villarreal. Moim zdaniem gospodarze są faworytem tego meczu. Real również przegrał przed tygodniem ale porażkę, tylko 1-2 na Camp Nou trzeba odebrać raczej pozytywnie. Wcześniej piłkarze z San Sebastian rozbili na własnym stadionie Sporting 5-1 czy chociażby pokonali na Mestalli Valencię. Sociedad ma tylko punkt przewagi nad strefą spadkową ale jeśliby dziś pokonał Sevillę to awansowałby aż o sześć miejsc i po tej kolejce zajmowałby 11 pozycje przy okazji wyprzedzając dzisiejszego rywala do którego traci obecnie dwa punkty. Jest to więc bardzo ważny mecz dla gospodarzy. Sevilla na wyjeździe wygrała tylko jeden mecz, z ostatnią w tabeli Saragossą.