Na Stade de la Route de Lorient szóste w tabeli Stade Rennais zagra z bardzo słabo spisującym się na początku sezonu Nancy. Podopieczni Frederica Antonettiego po pięciu spotkaniach mają na koncie dziesięć punktów. Taki dorobek Les Rouge et Noir wywalczyli dzięki wygranym z Dijon (5:1), Caen (3:2) i Marsylią (0:1) oraz remisowi z PSG 1:1. Ponadto Rennes przegrało mecz z Montpellier (0:4). W ostatni czwartek w pierwszym spotkaniu fazy grupowej Ligi Europejskiej piłkarze Antonettiego ulegli na wyjeździe Udinese 1:2. Początek sezonu pokazuje, że Rennes jest w stanie rywalizować z najlepszymi. Na szczególne uznanie zasługuje wyjazdowe zwycięstwo z wicemistrzami Francji. Ekipa z Bretanii na pewno będzie chciała potwierdzić wysoką dyspozycję w meczu z Nancy. W tej rywalizacji Rennes jest zdecydowanym faworytem. Chociażby z powodu bardzo kiepskiej formy Nancy. Podopieczni Jean Fernandeza zajmują trzecie miejsce od końca. ASNL zanotowali dwa remisy (z Lille 1:1 i Auxerre 0:0) i ponieśli trzy porażki (z Saint-Etienne 0:1, Sochaux 1:2 i Lorient 1:2). W pięciu spotkaniach zespół z Lotaryngii zdobył tylko trzy bramki, stracił sześć. Po kiepskiej końcówce sezonu w Auxerre teraz trener Fernandez musi martwić się o stanowisko w drużynie z Nancy. Porażka z Rennes nie powinna wpłynąć na odwołanie szkoleniowca. Kolejne niepowodzenia mogą się jednak spotkać z definitywnymi decyzjami zarządu klubu. Rennes i Nancy na Stade de la Route de Lorient w ramach Ligue 1 w ostatnich latach rywalizowały ze sobą sześciokrotnie. Trzy razy górą byli goście, trzy razy także padł remis. Być może najbliższe spotkanie przerwie niekorzystną dla gospodarzy passę. Gospodarze zagrają w tym spotkaniu bez Onyekachiego Apama, Kadera Mangane, Stephane'a Dalmata i Razaka Boukariego. W składzie ASNL zabrakło Reynalda Lemaitre'a, Massadio Haidary i Distela Zoli.