Dziś czeka nas najciekawsze spotkanie dziewiątej kolejki, polskiej ekstraklasy. Ze sobą zmierzą się bowiem Ruch Chorzów z Górnikiem Zabrze, co oznacza Wielkie Derby Śląska! Faworytem według mnie są goście, którzy w obecnym sezonie nie przegrali jeszcze meczu. Na wyjazdach Zabrzanie są również niezwykle niebezpieczni i nie można ich lekceważyć o czym przekonało się już Podbeskidzie BB (1:3), czy gliwicki Piast (1:2). DNB to opcja bezpieczniejsza, bowiem goście na wyjazdach również trzykrotnie remisowali (1:1 Widzew Łódź, Jagiellonia oraz 0:0 Lech Poznań). W formie są filary ofensywne Górnika: Kwiek, Nakoulma i Milik. Z pewnością będą oni nie zwykłym zagrożeniem dla Perdijća. Do składu wraca również doświadczony Magiera. W dużo gorszej sytuacji kadrowej są gospodarze, którzy będą musi poradzić sobie bez kontuzjowanych Sultesa, Janoszki, Lisowskiego i Piecha, czyli podstawowych graczy, świadczących o sile ofensywnej "niebieskich". Am Piech z ośmiu bramek Ruchu, zdobył aż pięć. Ruch po początkowym kryzysie podniósł się zdecydowanie i przy Cichej jeszcze nie przegrał (2 zwycięstwa i 1 remis). Dziś może się to, jednak zmienić. Kolejnym poparciem opcji bezpiecznej DNB są spotkania bezpośrednie, których w przeciągu ostatnich 5 lat w Chorzowie rozegrano pięć. Gospodarze wygrali dwa razy, goście lepsi byli jeden raz, zaś pozostałe starcia kończyły się remisem.