Polska, Ekstraklasa, 11 kolejka. 10 zespół czyli Ruch Chorzów podejmuje Zagłębie Lubin, które zajmuje 4 miejsce. Zagłębie to 3. drużyna tamtego sezonu i lider po 3 pierwszych kolejkach. Zespół b. dobrze spisał się w Lidze Europy, gdzie był blisko awansu z 1. rundy do 4. Ostatecznie odpadł z duńskim zespołem po 2 bardzo zaciętych i wyrównanych meczach (1:2 u siebie i zmarnowany karny, 1:1 na wyjeździe). Myślę, że to doświadczenie powinno dziś procentować. Niemniej cieżko może być wygrać, bo goście zagrają bez najlepszego zawodnika czyli Filipa Starzyńskiego. Ruch przegrał ostatnie dwa spotkania ligowe, ale porażka z Termaliką i Lechią jakiegoś wielkiego wstydu im nie przyniosła, co więcej z Termalicą zespół kończył w 10-tkę, a mimo to próbował wyrównać i stwarzał okacje. Termalica I Lechia to 2 z 3 najlepszych obecnie drużyn w lidze. Teraz na własnym boisku jak na razie tez nie zachwycają, przegrali już 2 razy, ale sądzę, że gosp. zmobiluzują się przed derbami z Piastem w kolejnym meczu i coś ugrają dziś. Okazja jest wyborna bo Zagłebie zremisowało 5 z 7 ostatnich meczów, w Warszawie na Legii wynik tez kręcił się koło remisu, było 2:2, potem 2:3 po samobóju i 3:3 powinno być ale Nikolić nie wykorzystał karnego. Zagłebie nie gra tak dobrze jak w 1. fazie sezonu i Ruch powinien to wykorzystać. Ruch wygrał tylko 3 mecze w tym sezonie i o zwycięstwie nie ma raczej mowy z ich strony, remis jednak jest w zasięgu. Zagłębie w tamtym sezonie zdobyło na Ruchu 7 punktów w 3 meczach, ale 6 z nich u siebie, na wyj. był remis 0:0. Teraz może być 1:1.