Pojedynki pomiędzy tymi drużynami w ostatnim czasie przytrafiają się bardzo często. Za nami dwumecz w Pucharze Króla, który wygrał Espanyol z nikim innym jak z Sevillą. Na Cornelia el Prat wygrali 3:1 a w meczu rewanżowym było 1:0 po golu w końcówce Diego Figueirasa. W poprzednim spotkaniu Sevilla przegrała 3:1 na Mestalla z Valencią. Jednak trzeba powiedzieć, że 5 miejsce dla piłkarzy Unaia Emeryego jest całkiem dobre. Mają na swoim koncie 39 punktów i w razie dzisiejszego zwycięstwa mogą przeskoczyć piłkarzy Nuno Espirito Santo. Wygrali 12 spotkań, 3 zremisowali i 4 przegrali. Strzelili 31 bramek a stracili 20. Na własnym stadionie rozegrali 10 spotkań w których zwyciężyli 7-krotnie i 3 razy dzielili się punktami. Strzelili 19 bramek, tracąc tylko 5. Jeżeli chodzi o Espanyol to od mniej więcej 2 tygodni prezentują się bardzo dobrze. Wygrana u siebie w Copa del Rey, awans z Sevillą i 2 zwycięstwa w lidze z pewnością dodały otuchy piłkarzom z Barcelony. Wprawdzie przegrali rewanżowe spotkanie w Sewilli ale gra wyglądała bardzo dobrze. Zajmują 9 lokatę w tabeli z 26 punktami na koncie. Wygrali 7 spotkań, 5 zremisowali i 8 przegrali. Strzelili 25 bramek a stracili 28. W meczach wyjazdowych radzą sobie fatalnie bo wygrali tylko raz, 2 zremisowali i 6 przegrali. Moim zdaniem Sevilla zemści się za przegraną w CdR i pewnie pokona gości