Ostatni mecz w 10 kolejce Hiszpańskiej Premiera Division. Będąca na piątej pozycji Sevilla zmierzy się na własnym obiekcie z czerwoną latarnią ligi, a zarazem beniaminkiem Grandą. Goście do tej pory zdołali uciułać zaledwie pięć oczek, za jedno zwycięstwo i dwa remisy. Jednak przegrali aż sześciokrotnie. Ich gra na wyjeździe jest po prostu żenująca. Cztery rozegrane spotkania, komplet porażek, osiem goili straconych oraz ani jedna strzelona. Jest to wynik fatalny. Za to Sevilla spisuję się dość dobrze. Mają już za sobą konfrontacje z czołowymi klubami ligi takimi jak Bara, Valencia, Villarreal, Malaga czy też Atletico, a pomimo tego jeszcze nie przegrali ! Co więcej jako jedyni urwali punkty Barcelonie na Camp Nou. Andaluzyjczycy wygrali jak do tej pory cztery razy oraz zanotowali pięć podziałów punktów. Na własnym obiekcie jednak wszystkie te zwycięstwa osiągnęli w meczach domowych. Tak więc jak co sezon, nawet jak Sevilla gra słabiej to u siebie jest bardzo mocna, a z kim jak nie z tak słabą drużyną mają zagrać tak efektownie i skutecznie jak nie z Granadą.